Walka z tabu

     Z inicjatywą powstania takiego punktu wyszli żnińscy asystenci posła Tomasza Markowskiego. Do jego odwiedzenia zachęcają rodziców, zaniepokojonych tym, co się dzieje z ich pociechami lub też może się dziać, gdy stracą nad nimi kontrolę.
     - W Żninie narkomania jest tematem tabu. Rodzice często nie chcą przyjąć, że ich dzieci żyją w środowisku, w którym zażywa się narkotyki. Często jednak nie wiedzą, co się z nimi dzieje, gdy wychodzą ze szkoły - mówi Rafał Rospenda, asystent posła.
     Punkt mieści się przy Placu Wolności 7, w biurze posła Markowskiego. Czynny będzie w co drugi poniedziałek. Na rodziców czekać będzie Arleta Gaczkowska , studentka III roku wychowania z profilaktyką uzależnień w Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej w Bydgoszczy. - Coraz młodsze dzieci sięgają po narkotyki. Chcemy zwalczyć mity, jakie krążą wśród młodzieży, że amfetamina i marihuana nie uzależnia. A to kłamstwo. Zależy nam też na tym, by rodzice mieli większą wiedzę na temat narkotyków - mówi A. Gaczkowska.
     Każdy, kto zwróci się po informację, otrzyma ją. Jeśli będzie wymagana pomoc bardziej specjalistyczna, rodzice i ich dzieci będą kierowani do bydgoskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii. Asystenci posła wspólnie z tym towarzystwem zamierzają w najbliższym czasie przeprowadzić ankietę wśród żnińskich uczniów, by sprawdzić na ile problem narkomanii dotyczy żnińskiego środowiska.
     Pierwszy dyżur - w najbliższy poniedziałek od godz. 18 do 19.