Pół wieku temu stanęli na ślubnym kobiercu. Dziś świętowali złote gody [zdjęcia]

Wśród zacnego grona dostojnych jubilatów znaleźli się: Halina i Emeryk Syrewicz z Nowego Dąbia oraz Arleta i Wacław Ziółkowscy, Wanda i Jan Polcynowie, Marianna i Jerzy Olszewscy, Barbara i Jan Majewscy, Elżbieta i Alfred Kotz - wszystkie pary z Łabiszyna, a także Kazimiera Konwińska i Czesław Serafin z Łabiszyna, którzy na uroczystość do Łabiszyńskiego Domu Kultury przybyli bez małżonków.

- Minęło 50 lat od chwili, kiedy w obecności świadków i waszych najbliższych, przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego złożyliście uroczyste oświadczenie o zawarciu małżeństwa. Przyrzekaliście wówczas, że uczynicie wszystko, aby wasze małżeństwa były zgodne, szczęśliwe i trwałe. Szanowni państw, Wasza obecność na dzisiejszej uroczystości jest najlepszym dowodem, że dotrzymaliście tych przyrzeczeń. Składaliście je z ufnością, że będziecie dzielić dobre i złe chwile, wspomagać się wzajemnie i cieszyć wspólną radością - powiedział Artur Czaja, kierownik łabiszyńskiego USC.

Tradycją jest, że jubileuszom 50-lecia pożycia małżeńskiego towarzyszy wręczenie Medali za długoletnie pożycie małżeńskie. Te w imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy wręczył Jacek Idzi Kaczmarek, włodarz gminy Łabiszyn. Panie uhonorował również kwiatami.

Burmistrz życzył zacnym jubilatom zdrowia i kolejnych lat spędzonych razem.

Jubilaci wraz z burmistrzem i kierownikiem wypili lampkę szampana, a w przy kawie i słodkim ciastku wspominali wspólnie przeżyty czas.