Koncern "Cinema City" wystąpił z powództwem wobec właścicieli "Budizolu", domagając się uznania za nieważną umowę, zgodnie z którą działka i budynek włocławskiego multipleksu zostały sprzedane spółce "Nowe Miasto". Wyrok zapadł wczoraj i był zgodny z oczekiwaniami "Cinema City". Jeśli sąd stwierdził nieważność umowy, to skutki są takie, że właściwie kino powinno wrócić do powoda, czyli "Cinema City" - usłyszeliśmy wczoraj w toruńskim sądzie, który rozpatrywał sprawę.
Prawnicy nie kryją jednak, że to jeszcze długa droga. Prawdopodobnie wyrok zostanie bowiem zaskarżony przez stronę przeciwną, zaś po apelacji pozostaje jeszcze skarga kasacyjna. Znając tempo rozpatrywania spraw przez polskie sądy nietrudno przypuszczać, że zabierze to kilka kolejnych miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?