Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żabieniec, czyli szkoła wyobraźni

RENATA KUDEŁ
Lidia Piechocka-Witczak, nowo wybrana  dyrektor Galerii Sztuki Współczesnej oraz  bohater wystawy w salonie przy Miedzianej  - Jerzy Kędzierski (w środku). Wernisaż był  okazją do podziękowań za lata pracy  Romanowi Kamińskiemu, kierującemu  placówką przez ostatnie lata.
Lidia Piechocka-Witczak, nowo wybrana dyrektor Galerii Sztuki Współczesnej oraz bohater wystawy w salonie przy Miedzianej - Jerzy Kędzierski (w środku). Wernisaż był okazją do podziękowań za lata pracy Romanowi Kamińskiemu, kierującemu placówką przez ostatnie lata. Fot. WOJCIECH ALABRUDZIŃSKI
Po raz pierwszy w Galerii Sztuki Współczesnej we Włocławku artysta plastyk przyznał się, że maluje obrazy na podłodze.

     W Galerii Sztuki Współczesnej otwarto wystawę malarstwa Jerzego Kędzierskiego pt. "Abstra". Adekwatnym wstępem do wernisażu było odczytanie wiersza artysty pod tym samy tytułem.
     Jerzy Kędzierski ,który mieszka w Ciechocinku, podkreślił swoje związki z regionem. Urodził się w Bądkowie, we Wlocławku ma rodzinę. W Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu studiował... matematykę. Dyplom uzyskał w 1979 roku. - To nie był przypadek, matematyka jest moją fascynacją - _mówi J. Kędzierski. - Wynika też z niej moje podejście do sztuki, w której, czego dowosą obrazy, cenię minimalizm i monochromatyzm.
     Od roku 1999 Jerzy Kędzierski należy do Związku Polskich Artystów Plastyków. Jest laureatem kilkunastu nagród i wyróżnień m.in. drugiej nagrody w konkursie "Włocławskie Impresje 2001" Dobrzyńsko-Kujawskiego Towarzystwa Kulturalnego, pierwszej nagrody (dwukrotnie) w konkursie "Dzieło Roku" organizowanej przez ZPAP Okręg Toruński. Prace Jerzego Kędzierskiego najwyżej oceniło jury IV Triennale Plastyki Włocławskiej.
     Jego abstrakcyjne malarstwo odznacza się ograniczoną, ascetyczną kolorystyką i upoąd-kowną, zbliżoną do geometrii formą. Autor uczy na co dzień matematyki w Liceum Salezjańskim w Aleksandrowie Kuj.
     -
Wystawa jest plonem dziesięciu lat malowania - mówi J. Kędzierski. Obrazy ciechocińartysty pokazano po raz pierwszy we Włocławku w galerii "dk" w Czarnym Spichrzu. O pracach mówi pół żartem, pół serio: - _Mało co na nich widać, ale nie są oderwane od rzeczywistości. Artysta przyznaje, że maluje bez sztalug. - _Obraz leży na podłodze, jak chodzę dookoła i wylewam na płótno farbę. Gdyby rzecz działa się na sztalugach, farba spłynęłaby.
     _Podczas wernisażu w salonie przy Miedzianej przyznał także, że żona jest pierwszym cenzorem a także sponsorem jego prac. J. Kędzierski ma ciekawą teorię, dotyczącą roli abstrakcji w jego twórczości. Warto o niej przeczytać w katalogu, wydanym z okazji wystawy. W tytule artykuły zawarty jest tytuł jednego z obrazów J. Kędzierskiego. **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska