Zasiłki na bilety

     Po 20 stycznia br., kiedy to zmieniony został regulamin przewozów pasażerskich przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, inwalidzi i osoby po 65. roku życia nie jeżdżą na liniach podmiejskich za darmo. Z tą zmianą zwłaszcza
     trudno pogodzić się
     osobom niepełnosprawnym i chorym, korzystającym z zabiegów rehabilitacyjnych w podłocławskim uzdrowisku Wieniec Zdrój. Każdy bowiem taki wyjazd wiąże się z koniecznością zakupu biletu za 2,50 zł w jedną stronę i wydania 2,50 zł na powrót.
     Prezydent Włocławka Władysław Skrzypek obiecał, że na dojazdy na zabiegi rehabilitacyjne do Wieńca Zdroju będzie można uzyskać dofinansowanie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Czy z tej możliwości niepełnosprawni korzystają? Jak powiedziała nam Maria Ignatowska , dyrektor MOPR we Włocławku, do tej pory nie wpłynął ani jeden wniosek w tej sprawie. Zapytaliśmy inwalidów, którzy skarżyli się na wysokie ceny biletów, dlaczego nie skorzystali z możliwości dofinansowania dojazdów.
     Jak się okazuje, uzyskanie takiej pomocy nie jest łatwe. Zasiłek na zakup biletów przyznawany jest bowiem na podstawie
     decyzji administracyjnej
     Aby go otrzymać, spełniać trzeba warunki określone w ustawie o pomocy społecznej. Warunki te to - miesięczny dochód nie wyższy niż 461 złotych w przypadku osoby samotnej i 316 złotych na osobę w rodzinie. Przyznanie zasiłku poprzedza też wywiad środowiskowy.
     W przypadku wielu niepełnosprawnych
     kryterium dochodowe
     przekreśla możliwość ubiegania się o zasiłek na zakup biletów. Dlatego też wciąż naciskają oni na władze miasta, aby zmieniona została uchwała Rady Miasta, zezwalająca miejskiemu przewoźnikowi na przywrócenie darmowych biletów na liniach podmiejskich zarówno dla inwalidów, jak i osób po 65. roku życia. Ratusz jednak twierdzi, że prawo na to nie pozwala.
     **