Włocławianie z "Elektryka" zwycięzcami w konkursie Energi

Uczniowie z Zespołu Szkół Elektrycznych z Włocławka, pod opieką Wojciecha Kaczmarka, zwyciężyli w szóstej edycji konkursu Energia Młodych, organizowanego przez Grupę Energa. Uczniowie i ich opiekun otrzymali laptopy oraz czek na 12 tys. zł na zakup pomocy naukowych dla szkoły.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

W tym roku zawodnicy mierzyli się z zyskującym na popularności zagadnieniem, jakim jest elektromobilność.

Temat konkursu brzmiał: E-mobilność w mojej gminie. Wizja roku 2030. Podczas finału drużyny prezentowały pomysły, które wcześniej opisały w referatach oraz odpowiadały na pytania zadawane przez ekspertów i swoich konkurentów. Jury oceniało wystąpienia zarówno pod względem merytorycznym, jak i za formę prezentacji. W skład komisji konkursowej weszli profesorowie z Politechniki Gdańskiej, Uniwersytetu Gdańskiego i Politechniki Opolskiej, a obradom przewodniczył dr inż. Marcin Lemański, Dyrektor Pionu Inwestycji Rozwojowych w Energa Wytwarzanie SA. Aspekty związane z poprawnością językową prac i wystąpień oceniała dr hab. Katarzyna Kłosińska z Uniwersytetu Warszawskiego, znana m.in. z audycji w Programie Trzecim Polskiego Radia.

- Bardzo poważnie traktujemy projekty z udziałem młodych ludzi. Wierzymy, że będziecie w niedalekiej przyszłości inżynierami, a niewykluczone, że i pracownikami naszej firmy. Dzięki konkursowi Energa Młodych poznajemy wasze śmiałe pomysły, a wy oswajacie się z naszą energetyczną branżą. Musimy pamiętać, że perspektywa roku 2030 jest bardzo bliska – mówił tuż przed ogłoszeniem wyników, zwracając się do młodzieży, Daniel Obajtek, prezes Energa SA.

: Inowrocławia, Malborka, Ostrowa Wielkopolskiego i Poznania. Zwycięski zespół w składzie: Michał Kaczmarek, Bartłomiej Rojewski i Franciszek Rojewski, to uczniowie pierwszej klasy, najmłodsi uczestnicy finału. Zaproponowali oni, zdaniem jury, najbardziej futurystyczne opracowanie i najodważniejszy pomysł.

Transport w gminie przyszłości, według nich, zarządzany będzie przez zaawansowane systemy informatyczne. W prezentacji skupili się na transporcie miejskim, wykorzystującym e-autobusy, e-szynobusy i e-tramwaje wodne. Co ciekawe, w ich założeniach, z miasta wykluczony został zupełnie ruch samochodów spalinowych.

- Najtrudniejsze było opracowanie koncepcji, a później szukanie informacji. Następnie przygotowywaliśmy prezentację, robiliśmy próby i wszystko było zaplanowane niemalże co do sekundy. Zrobiliśmy wszystko tak, jak chcieliśmy, ale stres mocno utrudniał zadanie – mówi Michał Kaczmarek, reprezentant zwycięskiej drużyny z Włocławka. – Czasem trzeba było usiąść i przycisnąć, żeby chłopców zmotywować. Jednak, jak widać efekty są, z czego bardzo się cieszę – dodaje Wojciech Kaczmarek, opiekun finalistów z Włocławka.