W Wąbrzeźnie i Świeciu mogą zmienić się nazwy ulic

Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną z przestrzeni publicznej mają zniknąć symbole związane z poprzednim ustrojem. Chodzi tutaj m.in. o pomniki oraz nazwy ulic.

Z planu Wąbrzeźna zniknąć ma ulica 26 stycznia. - W związku z ustawą dekomunizacyjną przeanalizowaliśmy nazwy ulic w naszym mieście i doszliśmy do wniosku, że ta nazwa powinna zostać zmieniona - mówi Anna Borowska, rzeczniczka prasowa wąbrzeskiego ratusza.

26 stycznia 1945 roku na teren powiatu wąbrzeskiego wkroczyła Armia Czerwona kończąc okupację hitlerowską.

Propozycja jest taka, aby ulica ta nosiła nazwę 20 stycznia. Upamiętniłaby wkroczenie wojsk generała Pruszyńskiego do Wąbrzeźna w 1920 roku. Wtedy miasto odzyskało niepodległość utraconą podczas zaborów.

Czy to dobry pomysł, przed podjęciem przez radnych stosownej uchwały, mają opowiedzieć się mieszkańcy podczas konsultacji. Właśnie ruszyły i będą prowadzone do 26 czerwca. Swoje uwagi, opinie, propozycje do treści projektu uchwały można wnosić przy pomocy formularza (druk pobrać można ze strony internetowej miasta bądź z ratusza). Wypełnioną ankietę należy dostarczyć do sekretariatu urzędu miasta bądź przesłać e-mailem na adres: polkowska@ wabrzezno.com.

W Wąbrzeźnie już w 1998 roku przeprowadzono „dekomunizację” placu Zwycięstwa. Od tego czasu jest to plac Jana Pawła II.

- W Świeciu w latach 90. zmieniona została nazwa placu gen. Karola Świerczewskiego na Mały Rynek - mówi Wiesław Ratkowski z Urzędu Miejskiego w Świeciu.

Mowa tu o skwerze przy budynku poczty na starym mieście. - Dodatkowo ulica Armii Czerwonej otrzymała nazwę Generała Józefa Hallera - wylicza Ratkowski.

Ponadto, jak podkreśla urzędnik, podczas najbliższej sesji rady miejskiej radni będą debatować nad zmianą nazwy ulicy 10 lutego w Świeciu. W Grucznie ma zostać zmieniona ulica nosząca imię Mariana Buczka. Na razie nie wiadomo jakie nowe nazwy miałyby obie ulice obrać.

W Chełmnie zmian nie będzie

Dekomunizacja w Chełmnie już była. Dlatego nikt nie drży na myśl o zmianach nazw ulic, placów, a tym samym dowodów tożsamości, dokumentów, czy pieczątek w firmach. W mieście zmian takich dokonano już wiele lat temu.

- U nas zmianami nazw ulic nawiązującymi do komunizmu zajęli się radni już w pierwszej kadencji - podkreśla Mariusz Kędzierski, burmistrz Chełmna. - Teraz nie mamy więc z tym problemów.

- Po przełomie 1989-91 zostały zmienione: Waryńskiego na Świętojerską, Nowotki na Parkową, 1 Maja na Hallera - wymienia historyk Anna Grzeszna-Kozikowska. - Zmieniono też patrona - i z nim sztandar - Zespołu Szkół nr 2 - z Jana Krasickiego na Adama Mickiewicza.

Unisławska szkoła miała patrona Karola Świerczewskiego. Usunięto go po zmianie ustroju. - Teraz nie ma patrona - mówi Jakub Danielewicz, wójt gminy Unisław. - Na szczeblu samorządowym nie powinniśmy zajmować się polityką. Ludzie z Torunia śmieją się, że w centrum krzyżują się Aleja Solidarności z Czerwoną Drogą. U nas jest ul. Chacińskiego. Niektórzy mówią, że zasłużony doktor podpisał Volkslistę. I dodają, że lepiej ulicom nadawać nazwy tych, których nikt żyjący nie znał osobiście.