Przy Zespole Szkół w Śliwicach rozegrały się niecodzienne sceny. - Rzadko zdarza się widzieć na boisku szkolnym wrak rozbitego samochodu, z którego próbuje wydostać się ranny kierowca, a także poszkodowanych motocyklistów leżących z zakrwawionymi głowami na betonowej płycie - _informuje Bartosz Hulisz, nauczyciel z ZS w Śliwicach. - Kilkanaście metrów obok stał kolejny samochód, spod którego rozpaczliwie starała się wydostać młoda dziewczyna z zakleszczonymi pod podwoziem nogami. _
Szybko okazało się, co może człowiek, który przeszedł kurs z ratownictwa medycznego, bo pokaz miał udowodnić, że po odpowiednim szkoleniu każdy może uratować czyjeś życie. Jego organizatorem był ks. wikariusz Wojciech Trapkowski. - W naszej gminie z inicjatywy ks. proboszcza Andrzeja Kossa i dyrektorki Zespołu Szkół Grażyny Wilkowskiej powstała drużyna harcerska i chcielibyśmy, żeby jej częścią była grupa ratowników medycznych. Dzięki zaprzyjaźnionym ratownikom - Krzysztofowi Hoppe i Jakubowi Makowskiemu młodzież mogła zobaczyć, jak pomoc wygląda w praktyce.
Akcja miała zachęcić przyszłych ratowników do wstąpienia do drużyny. To nie wszystko, bo niedługo prezentacja, co robią ratownicy na imprezach plenerowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?