Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Toruniu idziemy na wojnę z hałasem

Wojciech Giedrys [email protected] tel. 56 61 99 912
Przy ul. Mickiewicza też jest głośno. Czy za głośno?
Przy ul. Mickiewicza też jest głośno. Czy za głośno? fot. Lech Kamiński
Ruszyły prace nad akustyczną mapą Torunia. Jeszcze w tym roku magistrat wybierze firmę, która ją opracuje. Następnie powstanie program ochrony przed głośnością.

Czym jest mapa akustyczna? W opracowaniu zostaną wskazane źródła hałasu, jego rozkład przestrzenny, a także miejsca, w których są przekroczone normy.

Kolejnym krokiem będzie sporządzenie programu chroniącego mieszkańców przed decybelami.
- W przypadku Torunia będziemy brać pod uwagę hałas samochodowy, tramwajowy, kolejowy, przemysłowy oraz lotniczy - tłumaczy Szczepan Burak, dyrektor wydziału środowiska i zieleni toruńskiego magistratu. - W programie ochrony przed hałasem będą zawarte rozwiązania dla obszarów, gdzie są przekroczone normy. Mogą to być np. ekrany akustyczne, inny rozkład ruchu na trasie, budowa traktu w zagłębieniu.

Władze Torunia powołały już zespół, w skład którego weszli urzędnicy z magistratu. Na jego czele stanął Szczepan Burak. Grupa zajmie się opracowaniem specyfikacji przetargowej i ma brać udział w konkursie na wykonawcę, który opracuje nie tylko mapę akustyczną, ale też program ochrony przed hałasem. - Jeszcze w tym roku chcemy wyłonić wykonawcę - podkreśla szef zespołu. - Mapa akustyczna - zgodnie z przepisami - powinna być gotowa do 30 czerwca 2012 r., a program ochrony przed hałasem - rok później. Chcemy, aby te opracowania powstały jednak nieco wcześniej. Zostaną one udostępnione w formie graficznej na stronie internetowej magistratu.

Dotąd takie mapy musiały mieć tylko ośrodki powyżej 250 tys. mieszkańców.

Ile pochłonie przygotowanie takiej dokumentacji dla Torunia? Według szacunków może to kosztować nawet ok. miliona zł. Obowiązek sporządzenia mapy akustycznej nakłada na nas dyrektywa Unii Europejskiej oraz prawo ochrony środowiska. - To gigantyczne przedsięwzięcie - podkreśla Szczepan Burak. - Nie chcemy z nim czekać do ostatniej chwili. Dlatego już bierzemy się do pracy. Mapa akustyczna będzie podstawowym źródłem danych wykorzystywanych do informowania społeczeństwa o zagrożeniach środowiska hałasem, opracowania danych dla państwowego monitoringu środowiska oraz tworzenia i aktualizacji programów ochrony środowiska przed nadmiarem decybeli.

Dzięki tym opracowaniom być może w naszym mieście zwiększy się liczba ekranów akustycznych. Jak na razie stoją one w jednym miejscu - przy średnicówce Podgórza (ul. Andersa). Ale nie tylko tam są przekraczane normy hałasu.

Najgłośniej jest przy głównych trasach, które pokonuje powyżej 10 tys. pojazdów na dobę. Chodzi przede wszystkim o odcinki dróg krajowych nr 1, 15 i 80, czyli np. ul. Kraszewskiego, Szosę Lubicką czy ul. Lubicką.

Tymczasem na terenach zabudowy mieszkaniowej poziom hałasu nie może przekraczać więcej niż 50 decybeli w nocy i 60 - w dzień.

Być może jeszcze w tym roku ekrany pojawią się na zbiegu ul. Olsztyńskiej i Olimpijskiej.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska