Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hanna Wittstock

(szym)
Hanna Wittstock zaprasza na ruiny zamku Krzyżackiego.  Dzisiaj zaczyna się tutaj Toruńka Letnia Scena.
Hanna Wittstock zaprasza na ruiny zamku Krzyżackiego. Dzisiaj zaczyna się tutaj Toruńka Letnia Scena. Szymon Kiżuk
Pierwsze spotkanie z teatrem w liceum sprawiło, że stał się on praktycznie jej życiem. Dzisiaj rozpoczyna się współorganizowana przez nią Toruńska Letnia Scena na Ruinach Zamku Krzyżackiego.

Chociaż jeszcze w niedzielne południe ruiny tonęły w strugach deszczu, to Hanna nie traciła optymizmu. _- Wierzę, że nie będzie padać i Letnia Scena będzie naprawdę letnia. _A na niej może być naprawdę ciekawie - bo już na przykład dzisiaj o 20 zobaczyć będzie można teatralną adaptację kinowego hitu Marka Koterskiego. "Dzień świra" pokaże Teatr Miejski z Gdyni. Jutro Teatr Nikoli z Krakowa pokaże "Maruczellę", zaś w środę Piwnica Przy Krypcie ze Szczecina zaprezentuje "Związek otwarty". Po spektaklach posłuchać zaś będzie można teatralnej muzyki - przez trzy dni na ruinach zamku trwać będzie więc kulturalna uczta dla miłośników teatru.

A ten zawsze przewijał się przez życie Hani, już od dzieciństwa. - W pełni świadome uświadomienie sobie tego, że teatr to pewien rodzaj metafizyki nastąpiło w liceum - _opowiada. - To był "Wieczór polski". _Od tego się zaczęło, bo potem był teatr w szkole - V liceum ogólnokształcącym. Kulminacją tych licealnych teatralnych działań był wystawiony na owianym legendą w środowisku absolwentów "piątki" Festiwalu Twórczości Młodych spektakl według twórczości Tadeusza Micińskiego oraz "Seks nocy letniej", wystawiony w lasku koło szkoły...

Jest torunianką z urodzenia - i z wyboru. Studia - Akademię Teatralną - ukończyła w Warszawie i w ogóle nie zastanawiała się nad tym, czy zostać w stolicy czy wrócić do Torunia. - Nie lubiłam Warszawy i źle się tam czułam, wiedziałam, że nie chcę tam zostać - _mówi. - Brakowało mi toruńskiego Rynku, przeszkadzały mi warszawskie odległości. Przyjechałam więc tu po studiach z powrotem, bo wiedziałam, że chcę tu być. _

Zaczęła więc szukać swojego miejsca na kulturalnej mapie Torunia. Pracowała przez jakiś czas w Domu Muz, potem zajęła się animowaniem kulturalnych zdarzeń na własną rękę. Wymyśliła Letnią Scenę Teatralną, ale także współorganizowała toruńskie finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. I nie ma zamiaru na tym poprzestać - chociaż o kolejnych pomysłach nie chce jeszcze teraz mówić.

Zdradza natomiast, że marzy o podróży do Grecji. Krainy słonecznych plaż i kolebki teatru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska