Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kurtyna opada z hukiem

Beata Korzeniewska
Na Rubinkowie szykuje się kolejna rewolucja. Reformatorską Grupę Inicjatywną, która wyniosła do władzy obecnego prezesa, ma zastąpić Ruch Odnowy Rubnikowa.

Co ciekawe w skład Ruchu wchodzą byli członkowie RGI. - To ludzie przeciwni obecnej polityce spółdzielni - wyjaśnia Mirosław Jasik, szef ROR i przedstawiciel na Rubinkowie. - Obecny zarząd obiecywał, że będzie lepiej. Szybko okazało się, że władzę przejął tylko dla stołków. Jest tak, jak w Korei Północnej, wszystko niby dobrze, ale naprawdę bardzo źle.

Jasik zwraca uwagę na konflikt między zarządem, a niektórymi członkami rady nadzorczej i członkami spółdzielni. - Wśród naszych członków są zacni ludzie, jak Zygmunt Garczewski, który niósł na plecach prezesa Zdzisława Zakrzewskiego do władzy, a on obszedł się z nim okrutnie - dodaje Jasik. - Był w radzie nadzorczej i już nie jest. Był przedstawicielem i też już nie jest.

Zbigniew Garczewski, jeden z przywódców RGI i znany mieszkańcom Rubinkowa społecznik nie kryje żalu do prezesa Zakrzewskiego. - Dowiedziałem się, że odwołali mnie "w wyniku tajnego głosowania", którego w ogóle nie było w porządku obrad - _mówi. Zdaniem Garczewskiego było to świadome działanie prezesa. - _Boli mnie jego despotyzm - podkreśla. - Odwołali mnie po cichu z pogwałceniem podstawowych zasad praworządności w spółdzielczości.

Przeciwny takiemu głosowaniu był Zbigniew Parzonko, szef rady nadzorczej SM Rubinkowo - Pomijając osobę Garczewskiego, uważam, że nie dopełniono procedur - twierdzi.

Tymczasem Garczewski nie daje za wygraną. Nie zgadza się z przedstawionym przez zarząd sprawozdaniem, dotyczącym wyników finansowych za 2005 r. - Spółdzielnia bezpodstawnie pobiera opłaty od członków spółdzielni za niedobory wody - twierdzi.- Moje wyliczenia wykazują, że pan Zakrzewski zarządza spółdzielnią i ludźmi gorzej niż jego poprzednik - pan Jasiński. _Garczewski napisał do Krajowej Rady Spółdzielczej. - _Uznała ona słuszność moich zarzutów__dotyczących lustracji w spółdzielni - podkreśla.

Nieprawidłowości w pracy władz spółdzielni dopatrzył się również Mirosław Jasik. - Jest tego sporo, ale najbardziej niepokojąca jest kwestia kablówki - wyjaśnia. - Jak można pozwolić sobie na inwestycje 1,5 mln zł, kiedy w gospodarce rynkowej każda nowa "kablówka"sama wykłada pieniądze na ten cel. Zarząd mami nas hasłami populistycznymi. Kiedy powiedziałem radcom, że przegrywają procesy, to pozwali mnie do sądu karnego. Jasik zarzuca władzom nepotyzm - Przyjmują do pracy znajomych__krewnych i przyjaciół - mówi. A także zwolnienie 40 osób z pracy i mobbing pracowników. - Mówiono o otwartej kurtynie, a teraz sami sobie przeczą.__Największy zarzut dotyczy lustracji - dodaje. - Zamiast do profesjonalisty zwrócili się do spółdzielczości pracy, która zajmuje się np. lustracją folii. Czas zastanowić się nad wyborem osób, które nie będę walczyły z członkami tylko zajmą się gospodarką spółdzielni.

Prezes Zakrzewski twardo odpiera zarzuty:

- Wiele w tym jest nieprawdy - twierdzi stanowczo. - Oferta na lustrację ukazała się w prasie. Spłynęło 8 ofert i komisja rewizyjna wraz z panem Garczewskim wybrała ten związek. Kierowaliśmy się też ceną, która był niższa od innych. Oczekuję odpowiedzi od prezesa Krajowej Rady Spółdzielczej, m.in. dlaczego dokonał takiej oceny bez protokołu lustracyjnego, tylko na podstawie wywodów pana Garczewskiego. Co do odwołania Garczewskiego, to chciał on zmienić grupę przedstawicielską, więc ci, którzy go wybrali zdecydowali, aby go odwołać.

Prezes zapewnił, że na wszystkie zarzuty odpowie na walnym zgromadzeniu. - Nie będę teraz urządzał pyskówki - mówi. I dodaje - Zarzuty dotyczące wody, są też kompletnie wyssane z palca.

Walne zebranie odbędzie się w sobotę o godz. 9.00 w klubie Jantar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska