Odnowią Rękę Boga

     Chodzi o, pochodzący z połowy XV wieku, zegar flisaczy. Nazwa nawiązuje do tego, że jedyna tarcza czasomierza skierowana jest nie ku miastu, ale w stronę Wisły, którą przez wieki spławiali drewno do Gdańska flisacy. Inną specyfiką toruńskiego zegara jest to, że ma on tylko jedną wskazówkę zakończoną dłonią. Palce tej dłoni pokazują godziny. W związku z tym nazwano ją "manus Dei", czyli "Ręką Boga".
     - Sam zegar pochodzi z połowy XV wieku. Z dokumentów wynika, że pierwsza jego tarcza była żelazna, więc obecną, wykonaną z miedzi, zamontowano później. Kiedy? Nie wiemy, być może po zdjęciu i zbadaniu jej uda się ustalić jej wiek. Obecnie szacuję, że ma jakieś 200-300 lat - _uważa prof. Janusz Krause, toruński konserwator, który stoi na czele zespołu powołanego do odnowienia tarczy zegara.
     Nie wiadomo też jaka była oryginalna kolorystyka czasomierza. Choć jego tarcza nie była nigdy konserwowana (widać na niej nawet ślady przestrzeleń z okresu II wojny światowej) gotyckie w kroju cyfry zachowały resztę pozłoceń. W ramach renowacji zostaną więc pokryte złotem, tak jak wskazówka. Ta jednak, 19 lat temu, była już w rękach konserwatorów. Wymaga jednak odnowienia.
     - W środku tarczy znajduje się słońce, które oryginalnie miało prawdopodobnie promienie w kolorze malachitu. Dlaczego takie? Bo szlachetna patyna, która z czasem pokrywa miedź, ma właśnie taki kolor - _przypuszcza prof. Krause.
     Obrzeża tarczy będą najprawdopodobniej czarne, tak jak zegara na wieży Ratusza Staromiejskiego.
     Całość prac renowacyjnych będzie kosztować 25 tys. zł. Ponieważ pieniędzy na ten cel nie ma w tegorocznym budżecie miasta, odnowa zegara flisaczego zostanie sfinansowana z pieniędzy zarobionych na reklamach, jakie wiszą już na rusztowaniu przed Domem Harcerza na Rynku Staromiejskim. Rozpoczął się bowiem remont fasady i dachu tego zabytkowego budynku, dawnego pałacu Meisnera.
     Technicznie zdjęciem, mierzącej 3 metry średnicy i ważacej około 300 kg tarczy, z wysokości ponad 40 metrów zajmą się toruńscy strażacy. Mają tego dokonać jutro, po 9.00. Już dziś zdemontowana zostanie wskazówka.
     Strażacy zamontują też tarczę z powrotem. Kolorowa i błyszcząca złoceniami zostanie uroczyście odsłonięta o 24.00, w noc świętojańską. Podczas święta miasta, które przypada w dniu patronów katedry świętych Janów: Chrzciciela i Ewangelisty.
     Ramka
     Stawiana przez prawie trzy wieki (od połowy XIII blisko do końca XV stulecia) katedra św. Janów ma 56,20 m długości, 32,20 m szerokości, nawa wznosi się na wysokość 27,30 m. Zbudowana w latach 1407-1433, przez Hansa Gotlanda, wieża sięga 52 metrów.