Docenił naukę

     Jan Kopcewicz, rektor UMK:
     - Podczas pamiętnego spotkania z przedstawicielami polskiej nauki w naszym uniwersytecie w czerwcu 1999 r. Ojciec Święty zajął się zagadnieniem, co do którego wielu przedstawicieli nauki nie miało dotąd jasności - relacjami między nauką i wiarą. Wiadomo, że nie zawsze było tak, że wiara i rozum szły w parze. Wiadomo, że choćby Kopernik miał problemy ze zrozumieniem wśród władz kościelnych. Znaną jest rzeczą, że kiedy wydał "O obrotach..." przekazał ówczesnemu papieżowi list z zapewnieniami o swojej głębokiej wierze. Przez wieki list pozostawał bez odpowiedzi. Dał ją dopiero w Toruniu nasz Papież podkreślając, że wiara i nauka nie są sobie przeciwstawne, że się nie wykluczają. Dla mnie, jako dla przedstawiciela nauk ścisłych, to było bardzo ważne. Odtąd nie wolno już, wbrew nauce, głosić bzdur, zasłaniając się wiarą. Wiara musi uznać zdobycze nauki. Papież wykazał ponad wszelką wątpliwość, że wiara i nauka wspólnie służą zrozumieniu rzeczywistości.
     Mógł to uczynić tylko ten Papież, który bardzo interesował się nauką i co najmniej raz w roku odbywał w Castel Gandolfo spotkania z wybitnym ludźmi nauki. Podczas takich spotkań Papież słuchał i uczył się.