Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiedla pod nadzorem

Kamil Sakałus
MSM zamierza ograniczyć przestępczość i wandalizm na terenie trzech spółdzielni, a także dać zajęcie niepełnosprawnym siedzącym w domach.

     W ciągu roku na terenie trzech spółdzielni: MSM, Kopernik i Zieleniec pojawi się 80 kamer. Całą dobę będą obserwować ciemne zaułki, parki, tereny w pobliżu szkół, parkingi, place zabaw, alejki itp.. Początkowo do systemu monitoringu miała również przystąpić Geofizyka i Metalchem. Ta pierwsza się jednak wycofała, a zaangażowanie "Metalchemu" pozostaje na razie jedynie w fazie deklaracji. - Miejsca w którym zostaną zamontowane kamery wybieraliśmy patrząc na skalę dewastacji i zagrożenia przestępczością w danych miejscach. Operaliśmy się również na sygnałach od mieszkańców - wyjaśnia Jerzy Żółkiewicz, prezes SM MSM, która tworzy monitoring.
     Papiery są, teraz do pracy
     
Wszystkie prace projektowe, uzgodnienia, plany i pozwolenia zostały załatwione. - W ciągu miesiąca rozpoczniemy montaż pierwszych szesnastu sztuk, który potrwa maksymalnie do końca kwartału. Cały projekt planujemy zakończyć w ciągu roku - zapowiada Żółkiewicz. Koszty budowy i utrzymania monitoringu pokryją mieszkańcy dopłacając 2 złote do miesięcznego czynszu.
     Na początek elektroniczne oczy zaczną m.in. obserwować rejon ul. Lelewela: Kordeckiego, Wybickiego Wiązowa oraz osiedle Chrobrego: tereny nad strugą, koło szkoły na Wojska Polskiego.
     Obraz z nich będzie widoczny na monitorach w Centrum Koordynacji Ratownictwa. Zostanie również zapisany na twardych dyskach i przechowany przez dwa tygodnie. Jest to wystarczający czas, by w razie zaistnienia przestępstwa lub dewastacji go obejrzeć i ustalić sprawców.
     Niepełnosprawni dostaną abonament na telewizję i internet
     
Żółkiewicz chce, by przy okazji systemu monitoringu dać zajęcie niepełnosprawnym z tych trzech spółdzielni. - Jeden policjant nie jest w stanie kontrolować obrazu z 80 monitorów. Myślę o tym, by zgłosili się do nas inwalidzi, niepełnosprawni, upośledzeni ruchowo, którzy chcieliby znowu czuć się potrzebni i mieć zajęcie. Bezpłatnie podłączymy im internet za który nie będą musieli płacić abonamentu. Zostaną również zwolnieni z opłat za telewizję kablową. Dostaną hasło dostępowe i po szkoleniu, na monitorach przez internet będą obserwować obraz przekazywany przez kamery, a gdy zauważą coś niedobrego powiadomią policję - wyjaśnia.
     Ten nowatorski w skali kraju pomysł ma się opierać na zasadzie stowarzyszenia. - Gdy znajdzie się grupa 30-40 osób, pomożemy im w rejestracji takiego stowarzyszenia co otwiera drogę do starania się o dotację np. na zakup komputera. Pieniądze na to są w budżecie miasta w dziale na inicjatywy lokalne, w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, programach unijnych. Gdyby się to udało, byłaby to fantastyczna sprawa. Taka straż sąsiedzka. Chorzy, często samotni albo zapomniani przez rodziny ludzie wróciliby do społeczeństwa - zapala się Żółkiewicz.
     Chętni mogą się zgłaszać w sekretariacie MSM-u: telefon 62-241-15.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska