Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrzucił szczenięta z samochodu

Agnieszka Romanowicz
- Pierwszy raz policja ścigała człowieka, który wyrzucił z samochodu psy - mówi Irena Janowska, szefowa bydgoskich Animalsów. Złapali go. W Ernestowie.

     - Porzucenie psa, jego okaleczenie, każda wyrządzona mu krzywda podlegają karze, bo w myśl ustawy o ochronie zwierząt jest to przestępstwo - podkreśla Izabella Szolginia, szefowa schroniska dla zwierząt w Bydgoszczy, gdzie trafiają również bezdomne psiaki i koty ze Świecia.
     Ktoś go widział
     
Te wyrzucone z samochodu strażnicy miejscy zawieźli punktu zatrzymania zwierząt w Sulnówku. O ich porzuceniu poinformowali policję świadkowie. - To było w sobotę w Ernestowie - uściśla Marek Rydzewski, rzecznik prasowy świeckiej policji. - Ktoś widział jak mężczyzna zatrzymał się przy drodze, wyrzucił z samochodu dwa szczenięta, mieszańce i odjechał.
     **_To dobrze, że sprawą zajęła się policja
     Policjanci ustalili tożsamość sprawcy.
- Okazał się nim być mieszkaniec gminy Jeżewo - dodaje Rydzewski.
     Po jego zatrzymaniu funkcjonariusze skontaktowali się z Ireną Janowską, szefową bydgoskich Animalsów. - _Jestem tym mile zaskoczona
- mówi. - Pierwszy raz spotkałam się z sytuacją, kiedy policjanci ścigają człowieka za porzucenie psa. Zazwyczaj temat ten traktowany jest przez policję marginalnie.
     **_Jaka kara porzucenie psa?
     Sprawa jest prowadzona przez komendę w Świeciu. - _Trudno przewidzieć jej koniec. Postępowanie trwa
- ucina Rydzewski.
     Miejmy nadzieję, że finał będzie w sądzie. Nie po to tworzone są ustawy, żeby ludzie bezkarnie je łamali. I to na oczach innych.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska