Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żyłę najłatwiej znaleźć gołą ręką

Agnieszka Romanowicz
Niedawne zakażenia żółtaczką w stacji dializ w Ostrowie Wielkopolskim, których przyczyną było nieprzestrzeganie zasad higieny i nieodpowiedzialność personelu, wyczuliły naszych Czytelników. - U nas jest podobnie - krytykuje jeden z nich.

- Byłem w świeckim ośrodku zdrowia, w laboratorium. Zbulwersowało mnie zachowanie pielęgniarki, która pobierała krew. Nie zmieniała rękawiczek po każdym pacjencie. Do tego na palcu jednej rękawiczki była dziura. Zapytałem, dlaczego ją ma, odpowiedziała, że tak szuka żyły. Gdy przyszła moja kolej, zażądałem zmiany rękawiczek. Dopiero to poskutkowało. Przecież są jasne kryteria higieny w miejscach. Jak widać, nie zawsze są przestrzegane - denerwuje się Czytelnik. - Czy personel naszej przychodni nie wie, jak to się może skończyć?

Skontaktowaliśmy się ze Zdzisławem Symonowiczem, właścicielem laboratorium, które współpracuje z przychodnią w Świeciu od chwili jej powstania. - Żyłę najłatwiej znaleźć gołą ręką.to każdy specjalista. Potem dezynfekuje skórę, ubiera rękawiczki i dopiero wtedy pobiera krew - wyjaśnia. - Jest zasada, że do każdego pacjenta stosuje się nowe rękawiczki. Ale przede wszystkim mają one chronić pielęgniarki, nie pacjenta. Jemu za to trzeba zagwarantować dezynfekcję skóry przed wkłuciem w żyłę, strzykawkę i igłę jednorazowego użytku, a potem zatamować krew sterylnym tamponem.

Pan Symonowicz pracuje w ambulatorium od 30 lat. Pielęgniarka, którą zatrudnia w Świeciu, ma 25-letni staż pracy. - Od początku współpracy z nimi jestem bardzo zadowolona, nigdy dotąd nie było na nich żadnej skargi, a tym bardziej zarzutów, że ktoś się przez nich rozchorował - uspokaja Barbara Dybowska, szefowa przychodni w Świeciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska