Komu przeszkadza koordynator ?

Przypomnijmy. Koordynatorem Młodzieżowej Rady Gminy została radna Helena Fejtko. Zgłosił ją do tej funkcji Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej. Za było jedenastu radnych, sześciu przeciw, jeden się wstrzymał. Kontrkandydatem pani Fejtko, zgłoszonym przez Michała Lara, był Paweł Knapik (siedmiu radnych za, dziewięciu przeciw, dwóch się wstrzymało).

Posypały się krytyczne głosy

Natychmiast po wyborze pani Fejtko, w "Pomorskiej" rozdzwoniły się telefony. Nie brakło głosów, że łącznikiem między młodymi a dorosłymi powinien zostać Paweł Knapik, bo jest dużo młodszy od radnej Fejtko, a tym samym bliższy problemom młodzieży. Były też opinie, że znowu wygrała osoba ze starego układu politycznego w urzędzie, że będzie ona blokowała samodzielność i rozwój młodych. Krótko mówiąc - niezadowolenie.

Już się postarała

Tymczasem współpraca między obiema stronami wygląda na owocną. - Ostatnio pani Fejtko zorganizowała młodym szkolenie prawno-organizacyjne. Była zachwycona ich zaangażowaniem. Oni również. Wnioskowali nawet o przedłużenie tego spotkania - mówi Krystyna Radtke, sekretarz gminy. - Dlatego uważam, że konflikt między nimi ma podłoże polityczne. Bo jak to inaczej wytłumaczyć, skoro obie strony są zadowolone ze współpracy? Naprawdę dobrze się ona układa. Trzech radnych weźmie niebawem udział w szkoleniu, które organizuje kuratorium w Bydgoszczy. Pani Fejtko postarała się dla nich o zwrot kosztów, 65 zł na osobę.

Jedyny prawnik w Radzie Miejskiej

Sami radni wypowiadają się o pani koordynator raczej dobrze. Tuż po jej wyborze, w redakcji "Pomorskiej było kilku z nich.

- Dużo o śmierci mówiła, gdy uczyła w Gimnazjum nr 3 - przypominali sobie podczas luźnej rozmowy.

- To pewnie była lekcja o holokauście - puentował Paweł Lanser, przewodniczący. - Nie obawiałbym się pani Fejtko.bardzo sympatyczna, otwarta. Ma pojęcie o pedagogice. Jest jedynym prawnikiem w Radzie Miejskiej.

Dajemy zły przykład

Paweł Knapik, podejrzewany o prowokowanie swar między koordynatorem a radą, komentuje:

- Proszę wszystkich, którzy doszukują się w tej sprawie polityki, żeby się wstrzymali, bo to niepotrzebne. Zaakceptowałem wynik głosowania, bo liczę się z demokracją - podkreśla. - Pozwólmy młodym spokojnie pracować, zamiast się awanturować, bo dajemy im tym zły przykład.

[email protected]

Fot. andrzej bartniak