Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunikacja miejska do wzięcia

Andrzej Bartniak
Co zrobić, by komunikacja miejska  przestała przynosić tak duże straty? Dalsze  ograniczanie liczby kursów chyba nie  poprawi sytuacji. Czy zatem radni powinni  zweryfikować listę uprawnionych do ulg i  bezpłatnych przejazdów?
Co zrobić, by komunikacja miejska przestała przynosić tak duże straty? Dalsze ograniczanie liczby kursów chyba nie poprawi sytuacji. Czy zatem radni powinni zweryfikować listę uprawnionych do ulg i bezpłatnych przejazdów?
PKS rezygnuje z komunikacji miejskiej, bo dotychczasowa umowa z gminą Świecie nie rekompensowała strat. Te, w dużej mierze, wynikają z długiej listy uprawnionych do bezpłatnych przejazdów i zniżek.

     Bilet na jednorazowy przejazd w obrębie miasta kosztuje w Świeciu 1,7 zł. Jadący do, np. do Gruczna, muszą zapłacić 2,9 zł. Biorąc pod uwagę liczbę pasażerów, interes może wydawać się opłacalny. Kłopot w tym, że znaczna część korzystających z komunikacji korzysta z prawa do ulg lub jazdy za darmo. Biletów nie muszą kupować m.in. dzieci do 4 lat, osoby, które ukończyły 65 lat, dzieci i młodzież dotknięte niepełnospra-wnością lub inwalidztwem oraz towarzyszący im opiekunowie, honorowi dawcy krwi, inwalidzi pierwszej grupy, itd. Prawo do "połówki" mają: dzieci i młodzież uczącą się oraz emeryci i renciści.
     Miasto musi dokładać
     
Dotychczasowa umowa zawarta między gminą a PKS-em uwzględniała mogące wynikać z tego straty. W ubiegłym roku z tego tytułu wypłacono przewoźnikowi ponad 200 tys. zł. Okazuje się, że za mało.
     O ile musiałaby wzrosnąć ta kwota aby interes stał się dochodowy? Tego Włodzimierz Obor-ski, kierownik świeckiego PKS, nie chciał zdradzić. - To tajemnica handlowa - stwierdził. - Mogę powiedzieć tylko, że koszty przekroczyły przychody i realizowanie umowy w dotychczasowym kształcie tylko powiększałoby starty.
     Dlatego dyrekcja PKS-u złożyła trzymiesięczne wymówienie, które kończy się z ostatnim dniem marca. Nowy przetarg zaplanowano na 13 kwietnia.
     Kto do tego czasu będzie obsługiwał linie komunikacji miejskiej? - Nadal PKS - uspokaja Edyta Kliczykowska, kierownik Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej UM w Świeciu. - Czy będzie to robił także później? Trudno powiedzieć. Pewnie tak, jeżeli wygra przetarg.
     Włodzimierz Oborski, bardzo ostrożnie wypowiada się o udziale swojej firmy w konkursie ofert. - Nie mówię nie, nie mówię tak - odpowiada wymijająco. - Decyzję podejmie dyrekcja w Bydgoszczy.
     Znowu PKS?
     
Czy na przewozach pasażerskich można zarobić? Z pewnością tak. Najlepszym tego przykładem są prywatne firmy, które się tym zajmują. Ile z nich zechce zając się komunikacją miejską w Świeciu? - Informacja poszła w Polskę i liczymy na to, że znajdzie się ktoś, kto uzna, że opłaca mu się zajmowanie tą działalnością - przypuszcza Kliczykowska. - Niewykluczone, że znowu będzie to PKS.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska