Naprawiają tylko najgłębsze, najbardziej niebezpieczne wyrwy. - Bo metoda na zimno, którą możemy stosować zimą, jest bardzo droga i niezbyt skuteczna w wypadku tras często uczęszczanych - wyjaśnia Marek Soska, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg. - Wiosną, gdy jest ciepło i sucho, wycina się większy fragment asfaltu, a dziurę łata metodą na gorąco - dodaje. To, jak zapewnia dyrektor, powinno wystarczyć już na dłużej. Na zdjęciu od lewej: Janusz Chenciński, Paweł Jaśniewicz i Marian Kluczek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?