Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długo gotować wodę w Iłowie

Marietta Chojnacka
- Dlaczego Zakład Gospodarki Komunalnej nas nie powiadomił, że w naszym wodociągu są bakterie coli? - zastanawia się mieszkanka Iłowa. - Czy burmistrz Sępólna i sanepid nie boją się epidemii?

W Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sępólnie zapytaliśmy, co dzieje się z wodą w Iłowie.

Faktycznie, mieszkańcy mieli dobre informacje. Rutynowe badania wody wykazały, że w hydroforni w Iłowie, a więc już na początku ujęcia, przy urządzeniu do uzdatniania wody występują nie tylko bakterie coli, ale także typu kałowego, czyli escherichia coli.

26 września inspektorzy sanepidu znaleźli sześć kolonii coli oraz jedną escherichia coli. 27 września sanepid powiadomił Zakład Gospodarki Komunalnej w Sępólnie, a 28 września powtórnie zbadano ujęcie wody. Wówczas były tylko trzy kolonie bakterii coli. Najbardziej niepokojące były bakterie kałowe, bo ich występowanie świadczy o świeżym skażeniu ściekami. Musiało dojść do przebicia przy ujęciu wody, bo w sierpniu woda w hydroforni była czysta. Od razu wprowadzono dezynfekcję. Drugie badanie wykazało, że dezynfekcja była albo zbyt krótka, albo dano za mała dawkę chloru.Sanepid zaleca podtrzymanie dezynfekcji do czasu uzyskania prawidłowych wyników.

Elżbieta Estkowska

zastępca powiatowego inspektora sanitarnego w Sępólnie

- Woda płynie i zawsze coś się dzieje. W Iłowie nie było wielkiego zagrożenia, ale po drugim badaniu, gdy - mimo dezynfekcji - były jeszcze kolonie bakterii coli, powiadomiliśmy mieszkańców o złej jakości wody i konieczności spożywania wody gotowanej przynajmniej przez 10 minut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska