Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilk syty i owca cała

(bn)
W Śliwicach wzrosła sprzedaż wody, a produkcja spadła. Od kiedy ludzie przestali korzystać z magnesów, liczniki już nie szaleją.

O tym, że wody sprzedaje się zdecydowanie za mało, w Zakładzie Usług Komunalnych wiedziano od dawna. Zakup urządzenia pozwalającego na sprawdzanie, czy mieszkańcy korzystają z magnesów sprawiających, że wodomierze wskazują mniejsze pomiary, był rewolucją.

- Dzwonią do mnie ludzie z różnych stron, bo u nich też są ubytki wody, a nie ma tego jak sprawdzić - mówi Henryk Krawczak, szef ZUK, który przyznaje, że długo myślał, co zrobić, żeby mieszkańcy wymienili liczniki, ale nie płacili wysokich kar.

Po długich debatach w ZUK doszli do wniosku, że jak ktoś przyjdzie i powie, że uszkodził mu się licznik, wysokiej kary nie zapłaci. - Zachęcamy mieszkańców do wymiany liczników - podkreśla Krawczak. - Nie chcemy głęboko dochodzić, dlaczego się uszkodziły, ale mieszkańcy muszą ponieść koszty związane z nowym wodomierzem.

Nie wiadomo jeszcze, co będzie z tymi, których wodomierze powędrowały do kryminalistycznego laboratorium. - Wszystko zależy od tego, co powie biegły - mówi Krawczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska