Powiat bez sekretarza

Iwona Gołata- Arndt w Starostwie Powiatowym w Nakle pracowała od 8 lat. Nowi starostowie chcą obsadzić stanowisko sekretarza inną osobą. Komu powierzą urząd? Ani Andrzej Kinderman, ani Tomasz Miłowski nie chcieli o tym wczoraj mówić. - _Kandydat zaproponowany zostanie na następnej sesji, która odbędzie się w Nakle 20 grudnia - _usłyszeliśmy.

Głosowanie nad dowołaniem pani sekretarz nie poprzedziło żadne wystąpienie. W górę podniosło się 12 rąk. Wystarczyło. Przeciw odwołaniu było trzech radnych. Pozostali się wstrzymali. Pod koniec sesji - w wolnych wnioskach - w imieniu swoim i Piotra Hemmerlinga, który z powodu choroby na sesji był nieobecny, podziękowanie za pracę odwołanej sekretarz złożył były wicestarosta Sławomir Napierała.

Były też chwile uroczyste. Na początku sesji ślubowanie złożyli: Leszek Gutkowski z Rynarzewa (gmina Szubin) i Kazimierz Gręda z Samostrzela (gmina Sadki). Zajęli oni w radzie miejsca zwolnione przez Ignacego Pogodzińskiego i Wiesława Gozdka, zwycięzców wyborów na burmistrza Szubina i Mroczy.

Na następnej sesji ślubowanie czeka dwie kolejne osoby: Jacek Kiersznicki (Porozumienie Obywateli Powiatu Nakielskiego) zyska mandat po Zenonie Grzegorku, który wygrał wybory na burmistrza Nakła, a Piotr Rusin (PSL) po Tomaszu Szczepaniaku, burmistrzu Kcyni.

Wczoraj rajcy podjęli uchwały o wygaśnięciu mandatu Grzegorka i Szczepaniaka. Oprócz uzupełnienia składu rady na następnej sesji konieczne będzie także wybranie drugiego wiceprzewodniczącego rady, bo na pierwszej sesji, jeszcze przed II turą wyborów na burmistrzów, obowiązki te powierzono właśnie Tomaszowi Szczepaniakowi.

O innych decyzjach podjętych na wczorajszej sesji napiszemy w poniedziałek.