Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister chce zabrać

Adam Lewandowski
Marzenna Drab, p.o. wojewody kujawsko-pomorskiego,  Srebrnymi Krzyżami Zasługi odznaczyła Danutę Płaczkowską,  dyrektora Zespołu Szkół w Koronowie i - na zdjęciu - Jacek  Brakowski, dyrektor DPS w Bożenkowie.
Marzenna Drab, p.o. wojewody kujawsko-pomorskiego, Srebrnymi Krzyżami Zasługi odznaczyła Danutę Płaczkowską, dyrektora Zespołu Szkół w Koronowie i - na zdjęciu - Jacek Brakowski, dyrektor DPS w Bożenkowie. Adam Lewandowski
Wczoraj na ostatniej w mijającej kadencji sesji radnych powiatu bydgoskiego sporo miejsca zajęła sprawa przyszłości Zespołu Szkół Agro-Ekonomicznych w Karolewie. Resort rolnictwa chce przejąć szkołę, ale tylko klasy o profilu rolniczym. A przecież około 200 uczniów tej szkoły pobiera naukę w klasach o profilu nie związanym z rolnictwem. Co ich czeka?

Resort rolnictwa w roku 1997 dekretem przekazał szkoły rolnicze samorządom. W tym roku, kiedy ministrem został Andrzej Lepper, kierowany przez niego resort chce przejąć te szkoły od prowadzących je powiatów. Ale tylko klasy o profilu rolniczym. Co czeka zatem klasy ogólnokształcące i o profilu nierolniczym w Zespole Szkół Agro-Ekonomicznych w Karolewie? Wczoraj na sesji Rady Powiatu Bydgoskiego znowu w tej sprawie rozgorzała dyskusja.

Starostwo prowadzi w sprawie przyszłości placówki w Karolewie negocjacje z ministerstwem rolnictwa.

Resort zdania nie zmienia.

Chce przejąć tylko klasy rolnicze. Na inne rozwiązania nie pozwala ustawa o systemie oświaty, która głosi, że szkoły o profilu ogólnokształcącym może prowadzić jedynie samorząd. - To - mówiono wczoraj na sesji - niech resort rolnictwa w uzgodnieniu z resortem edukacji doprowadzi do zmian legislacyjnych, które pozwolą prowadzić ministerstwu szkoły również o profilu nierolniczym.

A może wygasająco?

Kolejna propozycja samorządowców pod adresem resortu głosi, by przejął on klasy rolnicze oraz te nie związane z rolnictwem - bez naboru do tych ostatnich uczniów, a więc do czasu "wygaśnięcia roczników".

Ale czy na tę propozycję pójdzie minister Lepper?

Jedno jest pewne - podkreślali wczoraj radni - szkoły rolnicze są niedofinansowane, nie uczą nowocześnie, brakuje m.in. z prawdziwego zdarzenia zajęć praktycznych, po prostu - nie są na miarę XXI wieku i Polski w Unii Europejskiej.

Również dla posłów

Tylko przejęcie szkoły w Karolewie "w dotychczasowym stanie organizacyjnym jest jedynym racjonalnym rozwiązaniem odpowiadającym oczekiwaniom i potrzebom społeczeństwa" - napisali w swym oświadczeniu radni. To stanowisko otrzymają m.in. posłowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska