Zmiana czy likwidacja?

     Na terenie naszego regionu ZUS posiada pięć punktów informacyjnych. Przez cały tydzień otwarty jest jeden - w Mogilnie. Od 1 sierpnia pozostałe cztery (w Szubinie, Nowem nad Wisłą, Solcu Kujawskim i Koronowie) czynne są tylko w jeden dzień w tygodniu. Zmianę w funkcjonowaniu tych placówek ZUS Oddział w Bydgoszczy motywuje dostosowaniem godzin otwarcia do liczby obsługiwanych klientów i przyjmowanych dokumentów oraz ograniczaniem wydatków. - Nie planujemy zamknięcia żadnego z naszych punktów - informuje Alina Szałkowska, rzecznik bydgoskiego ZUS-u. Jak mówi, z analiz wynika, że jeden dzień w tygodniu wystarcza, bo przecież jeśli sprawa wymaga osobistego stawienia się, to i tak trzeba jechać do inspektoratu w Bydgoszczy. Ale o likwidacji punktów nie ma mowy.
     Godziny w kolejkach
     W Koronowie nie chcą w to wierzyć. - To tylko słowa - denerwuje się Alfons Malinowski, miejscowy radny. Jako prezes tutejszego koła Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów zebrał ponad 460 podpisów w sprawie przywrócenia poprzedniego czasu funkcjonowania punktu, bo, jak twierdzi, tylko poniedziałki to za mało. - Wyjazd do Fordonu to wydatek co najmniej 15 złotych, a niepełnosprawny musi najczęściej jechać z opiekunem - mówi Malinowski. - Do tego dochodzi strata czasu. Sprawdziłem - we wrześniu w Koronowie w kolejkach stało w każdy poniedziałek po ponad 30 osób. Czeka się godzinami. Nie można tak traktować ludzi.__Obiecuje się nam złote góry, a potem okaże się, że nawet jeden dzień w tygodniu to za dużo. _Prezes koła prosił już o pomoc władze gminy, radnych powiatowych i sejmiku wojewódzkiego. Zapowiada, że będzie w tej sprawie interweniował do skutku.
     _