Atrakcje Krajny i Pałuk

     Tłumy gości kibicowały w Olszewce uczestnikom II Konkursu Dziedzictwa Kulinarnego Krajny i Pałuk. Chętni mogli wybrać się także szlakiem "Od dębu, do dębu", który ma swój początek przy pałacu w Lubaszczu. Został on uroczyście otwarty w miniony weekend.
     Na drugą edycję Konkursu Dziedzictwa Kulinarnego Krajny i Pałuk zaprosiły mieszkańców regionu do Olszewki: Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Olszewki i Lubaszcza oraz Gminna Rada Kobiet w Nakle. Impreza przyciągnęła tłumy, a odbyła się pod szyldem "Partnerstwa dl Krajny i Pałuk". Przygotowane potrawy wyglądały i smakowały wybornie. Jury miało nie lada problem, które z nich nagrodzić. Ostatecznie przyznano kilka głównych nagród. Wśród produktów mięsnych najwyższą ocenę uzyskały galanty z kurczaka przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich w Michalinie. W kategorii produktów jarskich nagrodzono główną nagrodą wiejski ser smażony z kminkiem, który zgłosiło do konkursu Koło Gospodyń Wiejskich w Małocinie.
     Babcine specyjały
     Warte głównej nagrody w kategorii "przetwory" okazały się ogórki marynowane Babci Anastazji, które przyjechały do Olszewki z Mrozowa w gminie Sadki. Jury przyznało też główną nagrodę w kategorii: napoje. Tu bezkonkurencyjna okazała się nalewka sołtysowej, zgłoszona do konkursu kulinarnego przez Koło Gospodyń Wiejskich w Ślesinie.
     Półgęski jak marzenie
     Oprócz głównych nagród komisja konkursowa przyznała też wyróżnienia. Za smakowite półgęski wyróżnienie otrzymało w Olszewce Koło Gospodyń Wiejskich w Nakle.
     Jury doceniło także smakowe walory Kurczaka nadziewanego kaszą, którego zgłosiło do konkursu Koło Gospodyń Wiejskich w Bninie (gmina Sadki). Wyróżnienie otrzymało także Koło Gospodyń Wiejskich w Sucharach za kaczkę z jabłkami, Koło Gospodyń Wiejskich w Rościminie - za paszteciki z grzybami oraz Liga Kobiet Polskich w Zamościu (gmina Szubin) za śliwki w occie. Specjalnym wyróżnieniem nagrodzono nalewkę z porzeczki przygotowaną przez panie z KGW w Kaźmierzewie oraz barszcz biały autorstwa Małgorzaty Ciaciuch z Trzeciewnicy.
     Szlak został przetarty...
     Gdy w Olszewce trwały degustacje potraw w pobliskim Lubaszczu otwarto uroczyście nowy szlak historyczno- turystyczny: "Od dębu, do dębu". Rozpoczyna się on w Lubaszczu, a kończy pod dębem w Olszewce. Już pierwszego dnia przejechało trasę wielu rowerzystów. Szlak zwiedziła m.in. 25-osobowa grupa młodzieży z niemieckiego Lindern, która przyjechała do Mroczy w ramach wymiany uczniów.