Nie dadzą do ręki

     Kilkaset podań o stypendia dla uczniów złożono w gminie Nakło. Termin ich przyjmowania minął w poniedziałek. Osoby w trudnej sytuacji starać się mogły o tzw. stypendium szkolne, które przyznawane będzie uczniom z rodzin o niskich dochodach - dotkniętych bezrobociem, niepełnosprawnością, długotrwałą chorobą, alkoholizmem etc. Stypendium o charakterze socjalnym, w oparciu o złożone wnioski, przyznawał będzie burmistrz w drodze decyzji administracyjnej.
     Wiele niewiadomych
     Wysokość stypendiów w Nakle nie jest jeszcze znana. Ustali ją dopiero Rada Miejska w specjalnym regulaminie. Ustawodawca zastrzegł tylko, że nie może być ono niższe niż 44 zł i 80 gr oraz wyższe niż 112 zł miesięcznie, Póki co gmina nie ma pieniędzy na wypłatę stypendiów. Pierwsza transza funduszy z ministerstwa dotrzeć powinna do Nakła pod koniec kwietnia. Dopiero wtedy będzie możliwe udzielenie pomocy.
     W świetle przepisów nowej ustawy o systemie oświaty uczniowie ubiegać się mogą także o stypendia motywacyjne, przyznawane za dobre wyniki w nauce czy sukcesy sportowe. Te stypendia przyznawać będzie młodzieży dyrektor szkoły, do której chodzi dany uczeń.
     Pomoc w naturze
     Zainteresowani stypendiami w większości liczyli na to, że przyznane im w ramach stypendium pieniądze otrzymają w gotówce. Jak wyjaśniała na niedawnej konferencji prasowej sekretarz gminy Nakło Iwona Romińska- Jędrzejczak - tak się będzie działo tylko w wyjątkowych przypadkach. W większości pieniądze wydawane będą np. na opłacenie kursów językowych, dokształcanie, zakup przyborów do szkoły etc. Uczniowie zamiast pieniędzy otrzymają konkretną pomoc rzeczową.