Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy wciąż gaszą. Alarmu nie odwołano!

(ms)
Pożar ogromnej pryzmy odpadów wciąż nie daje odpocząć strażakom.
Pożar ogromnej pryzmy odpadów wciąż nie daje odpocząć strażakom. Starostwo Powiatowe w Nakle
Wczoraj od godz. 8 do 21 strażacy dogaszali pożar pryzmy śmieci w Karmelicie -Stalówce pod Kcynią. Przebadano też wodę, by sprawdzić czy jest zdatna do picia.

Pożar ogromnej pryzmy odpadów wciąż nie daje odpocząć strażakom. Weekend był ciężki. Dogaszanie prowadzono od rana do wieczora. Pomagali strażacy ściągnięci pod Kcynię z całego regionu. Sprawdzano kierunek wiatru. By reagować i chronić mieszkańców. Nie dopuścić, by wdychali szkodliwy dym, który - potwierdziły to badania - źle działa nie tylko na drogi oddechowe, ale też drażniąco na skórę.

Przeczytaj także: Groźny pożar w Stalówce koło Kcyni [wideo]

To jeszcze nie koniec działań

Wczoraj alarm nie został odwołany. O godz. 8 - ponownie strażacy przystąpili do akcji gaśniczej. Jak informują: Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nakle i Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego w Kcyni - do dogaszania śmietniska zaangażowano wczoraj 17 zastępów straży pożarnej. Konieczne było użycie ciężkiego sprzętu. Akcja trwała do godz. 21. W nocy nadzorowano teren. Od początku pożaru zajmują się tym strażacy.

Woda nie jest skażona. Są wyniki badań

Władze Kcyni podały do publicznej wiadomości wyniki badań wody, które przeprowadzili pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nakle. Są one pomyślne. Przebadano próbki pobrane z wodociągu w rejonie Stalówki oraz w stacji uzdatniania wody w Kcyni. Wszystkie wyniki wskazują, że woda jest zdatna do picia. Nie stwierdzono szkodliwych zanieczyszczeń bakteriologicznych i fizykochemicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska