Autobusy pana Artura z Paterka wozić będą w maju nawet warszawiaków

Dla swojej pasji porzucił wygodne życie w Bydgoszczy. Kupił gospodarstwo w Paterku i stworzył w nim Muzeum Komunikacji.
Dziś jego pojazdy, a zgromadził ich w muzeum kilkadziesiąt, cieszą oko nie tylko mieszkańców regionu, także Warszawy. Gros jest na chodzie. W każdej chwili można nimi ruszyć w trasę.

- Od kilkunastu lat jestem zapraszany do stolicy na „Noc Muzeów”. W tym roku też się wybieram 20 maja, oczywiście „ogórkiem”. Najpierw będzie pokaz przed pałacem kultury, potem przejażdżka z mieszkańcami jedną z turystycznych tras 
- informuje właściciel Muzeum Komunikacji.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Jego kolekcję starych autobusów przyjeżdżają oglądać do Paterka turyści z całego kraju. - Sporo osób zachodzi będąc przejazdem w Nakle, także rodziny z dziećmi przyjeżdżają popatrzyć - przyznaje pan Artur.

W miniony weekend uczestniczył w Rajdzie Weteranów Szos po Ziemi Mogileńskiej, jako jedyny jechał autobusem. W jednym etapie nie mógł wziąć udziału ze względu na gabaryty pojazdu. - Zająłem 80. miejsce. Ale nie to jest ważne. Liczy się zabawa i spotkanie z pasjonatami takimi jak ja - mówi kolekcjoner.

W długi majowy weekend jego „ogórek” jeździć będzie po 
Złotowie. W sobotę wznowione zostaną też kursy „ogórków” po 
Bydgoszczy, na liniach turystycznych. Pan Artur sam często siada za kierownicą tych aut.

Nakielanie, by wybrać się na 
wycieczkę takim „ogórkiem” przyjechać muszą do Bydgoszczy, bo w Nakle nie planuje się kursów. Niegdyś pan Artur woził gości podczas Jarmarku św. Wawrzyńca w Nakle, ale to przeszłość.

W czerwcu „ogórek” pojawi się za to na ulicach Szubina. - Muzeum organizuje imprezę , dostałem zaproszenie - wyjaśnia Artur Lemański.