- Nie znamy jeszcze szacunkowych strat, jakie firma poniosła wskutek pożaru - powiedział wczoraj bryg. Leszek Głowacki, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu - przekazaliśmy pogorzelisko właścicielowi, który wystąpi do nadzoru budowlanego o pozwolenie na rozbiórkę spalonej hali zajmującej 3 tys. m kwadratowych powierzchni.
Wczoraj w fabryce świec w Białym Borze pracował rzeczoznawca, który ma określić rozmiar strat. Nikt w firmie nie podał jednak kwoty, jakiej będzie dochodzić fabryka od firmy ubezpieczeniowej.
Policja prowadzi postępowanie, aby ustalić, dlaczego hala się zapaliła. - Na razie niewiele wiemy - _mówi rzecznik prasowy grudziądzkiej policji nadkom. Marzena Reimus - ale policjanci szczegółowo obejrzeli już spaloną halę. W wielu sprawach i tak oprzemy się o opinie biegłych specjalistów ze straży pożarnej._
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"