W Grudziądzu wywozili szamba bez wymaganego zezwolenia. Podrobili pieczątkę. Jest śledztwo

- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie fałszerstwa dokumentów - mówi Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu. - Czynności są w toku.

Na trop firmy, która miała podrobić pieczątkę miejskiej spółki i posługiwać się nią w dokumentacji wpadli strażnicy podczas kontroli nieruchomości wyposażonych w szamba.

Powiat rypiński. Nielegalne szamba? Grożą za nie ogromne kary

- Skontrolowaliśmy ponad dwieście posesji gdzie są bezodpływowe zbiorniki nieczystości płynnych. Zgodnie z przepisami właściciele nieruchomości powinni posiadać umowę z firmą wywożącą nieczystości, kartę przekazu odpadów oraz fakturę bądź rachunek za te usługi - wyjaśnia Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej w Grudziądzu.

Nie mieli rachunków

Jak się okazało kilkunastu kontrolowanych właścicieli posesji nie posiadało dowodów zapłaty. - Zostali pouczeni - mówi komendant Przeczewski.

Wszystkie te przypadki dotyczyły jednej firmy. - Ustaliliśmy, że została ona wykreślona z rejestru przedsiębiorstw świadczących usługi asenizacyjne, a mimo tego prowadziła działalność na terenie Grudziądza - tłumaczy Jan Przeczewski. - Skierowaliśmy wniosek do sądu o ukaranie właściciela za działanie bez wymaganego pozwolenia. Nałożono na niego grzywnę.

Posługiwali się podrobioną pieczątką

Ponadto strażnicy złożyli zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwością popełnienia przestępstwa polegającego na podrabianiu dokumentacji dotyczącej świadczonych usług asenizacyjnych. - Dokumenty były stemplowane pieczątką miejskiej spółki. Jak się okazało pieczątka była podrobiona - dodaje szef Straży Miejskiej.

Przydomowe Oczyszczalnie Ścieków i Szamba

Funkcjonariusze zawiadomili też Urząd Skarbowy o możliwości popełnienia wykroczenia w związku z brakiem wystawianych dowodów opłat za wywóz szamb.