Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szajka z centrum Grudziądza. Policja zatrzymała kobietę

(JK)
Tomasz Bołt/archiwum polskapress/zdjęcie ilustracyjne
Wczoraj (9 kwietnia) policja zatrzymała 41-letnią kobietę, która miała dopuścić się kradzieży w jednym ze sklepów w centrum Grudziądza i użyć przemocy wobec interweniującego ochroniarza. Wszystko wskazuje na to, że zatrzymana to jedna z osób, które od dłuższego czasu dokonują spektakularnych kradzieży w sklepach przy ulicy Wybickiego i Legionów.

- Wszystko działo się wczoraj. Była godzina 17.30. Praktycznie kończyłem już pracę. Brałem do reki teczkę i powoli chciałem wychodzić do domu. Nagle usłyszałem alarm wzywający ochronę. Natychmiast pobiegłem interweniować - relacjonuje pan Wiesław, ochroniarz jednego ze sklepów przy ulicy Wybickiego. - Zobaczyłem kobietę, która krzycząc, wybiegła ze sklepu. Pobiegłem za nią. Udało mi się ją dogonić. Zatrzymałem ją i chciałem zadzwonić na policję. Próbowała mi się wyrwać, ale jej się nie udało. W tym czasie podbiegły dwie osoby. Mężczyzna i kobieta. Zaczęli mnie szarpać i próbowali obezwładnić. W tym czasie kobieta, którą próbowałem zatrzymać wyrwała się, po czym uderzyła mnie w twarz i szybkim ruchem zrzuciła okulary z mojej twarzy, niszcząc je przy okazji. Ponadto zostałem jeszcze kopnięty w krocze - relacjonuje pan Wiesław, ochroniarz jednego ze sklepów z ulicy Wybickiego w Grudziądzu.

Trzem osobom udało się uciec. Pobiegli w stronę rynku. Pan Wiesław nie dał jednak za wygraną i nie zaprzestał interweniować. - Zauważyłem nadjeżdżający patrol Straży Miejskiej. Wybiegłem na ulicę i go zatrzymałem. Wskazałem strażnikom kierunek ucieczki trzech osób. Okazało się, że cała trójka zatrzymała się przy jednym ze sklepów - wspomina ochroniarz.

Strażnicy włączyli sygnały świetlno-dzwiękowe i pojechali zatrzymać sprawczynię zdarzenia. - Chwilę później wrócili z zatrzymaną pod sklep, w którym pracuję. Po krótkim czasie przyjechała policja. Pozostałe dwie osoby, biorące udział w zajściu stały niedaleko i obserwowały co się dzieje. Policjanci wylegitymowali i przeszukali te osoby, a panią, która zaczęła całe zdarzenie zatrzymali i zawieźli na komendę - mówi pan Wiesław, który wyjaśnia, że kobieta próbowała ukraść trzy perfumy o łącznej wartości niespełna 70 złotych.

Kobieta może jednak odpowiedzieć za rozbój. Ostateczną decyzję podejmie prokurator.

O szajce grasującej w centrum Grudziądza pisaliśmy niedawno na łamach "Pomorskiej". Więcej przeczytać można tutaj:
W centrum Grudziądza grasuje szajka złodziei. Kradną co popadnie

Grudziądzka policja potwierdza zatrzymanie kobiety. - Dokonaliśmy zatrzymania 41-latki, która miała dopuścić się kradzieży w jednym ze sklepów przy ulicy Wybickiego, oraz użyć przemocy wobec interweniującego pracownika ochrony. Obecnie gromadzimy materiał dowodowy i przesłuchujemy świadków. Będziemy posiłkować się też nagraniami z monitoringu. Najprawdopodobniej jutro kobieta zostanie doprowadzona do prokuratury, gdzie zostaną przedstawione jej zarzuty - mówi Jacek Jeleniewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.

Pogoda na dzień (11.04.2018)  | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska