Stop lądowaniu kosmitów

Burmistrz Roman Tasarz zwrócił się nawet z tą sprawą do Sądu Okręgowego w Toruniu. Zgodnie z artykułem 72 ordynacji wyborczej sprawa miała być rozpatrzona w ciągu doby. W przypadku wygranej można liczyć m.in. na sprostowanie lub przeprosiny. Podczas posiedzenia sąd oddalił wniosek Tasarza, gdyż biuletynu Maćkiewicza nie można uznać za materiał wyborczy.

- W tej gazecie nie ma sformułowania "kandydat na burmistrza" i w świetle prawa zwykły obywatel obrzuca błotem innego obywatela. W tej sytuacji pozostaje mi założyć sprawę w trybie normalnym. I tak też zrobię. Wiadomo jednak, że takie sprawy ciągną się latami. Ostatn

ia, którą założyłem panu Maćkiewiczowi dwa i pół roku temu jeszcze się nie zakończyła - mówi Tasarz.

Sporo kontrowersji wywołał też program wyborczy Cezara Maćkiewicza. Jedną z opinii Czytelników publikujemy w rubryce "Ludzie mówią".

- W tej ulotce pojawia się kilka haseł "stop". Chodzi o budowanie marketów, sprzedaż PEC, wodociągów i targowisk. Te hasła są tak absurdalne, że brakuje tylko "Stop lądowaniu kosmitów w Golubiu-Dobrzyniu" - _uważa Tasarz. - Informuję, że nigdy nie wysuwaliśmy postulatów sprzedaży PEC-u, wodociągów czy targowisk i pan Maćkiewicz po raz kolejny wprowadza mieszkańców miasta w błąd. Marketów też nie buduje burmistrz, wydajemy jedynie decyzję o warunkach zabudowy zgodne z planem zagospodarowania przestrzennego._