Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radne z Czerska: - Oby na tej trasie nikt nie zginął

(KL)
Z lewej radna miejska Barbara Fierek, która złożyła apel do GDDKiA na ręce burmistrz Jolanty Fierek. Z mikrofonem radna powiatowa Teresa Kropidłowska. To m.in. dzięki niej powstaje projekt ścieżki
Z lewej radna miejska Barbara Fierek, która złożyła apel do GDDKiA na ręce burmistrz Jolanty Fierek. Z mikrofonem radna powiatowa Teresa Kropidłowska. To m.in. dzięki niej powstaje projekt ścieżki Anna Klaman
Jest 1 tys. 600 podpisów pod apelem o budowę ścieżki rowerowej.

Dwie radne: miejska Barbara Fierek i powiatowa Teresa Kropidłowską są twarzami inicjatywy mieszkańców Łęga, Łęga Kolonii i Będźmierowic dotyczącej starań o budowę ścieżki rowerowej do Łęga. Na ostatniej sesji radna Barbara Fierek wręczyła na ręce burmistrz Jolanty Fierek apel do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Jeszcze w trakcie posiedzenia rady jedna z pań dostarczyła jej listę z ostatnimi podpisami. W sumie udało się zebrać ok. 1 tys. 600 podpisów. Zbierano je w Łęgu Kolonii, ale i także m.in. w Łęgu i Będźmierowicach. Stosunkowo małe poparcie było wśród czerszczan - złożyli jedynie 200 podpisów. Radna Fierek odczytała treść apelu. Co za przemawia za budową ścieżki? Przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców dojeżdżających do pracy i do szkół, ale przy okazji można poprawić infrastrukturę turystyczną gminy. W krainie jezior i lasów - jak określono położenie gminy Czersk w apelu - kolejna trasa rowerowa zostanie doceniona przez turystów.

Jednak na pierwszy plan wysuwa się bezpieczeństwo, w tym dzieci idących wąskim poboczem do Zespołu Szkół w Łęgu. Niestety, w ostatnich latach na trasie odnotowano kilkanaście wypadków, w tym także śmiertelnych. Konieczne jest więc rozdzielenie ruchu samochodowego od pieszego. W piśmie do GDDKiA zauważono, że dobra jakość drogi powoduje, że kierowcy przyspieszają i nie stosują się do przepisów ruchu drogowego i aktualnej pogody.

Teresa Kropidłowska przypomniała początki starań o budowę ścieżki. Od lat zainteresowani sołtysi pisali wnioski do budżetu gminy i do GDDKiA. Odpowiedź zawsze brzmiała identycznie: brak funduszy. Trzy lata temu po raz pierwszy zbierano podpisy. W akcję zaangażowane były panie z KGW „Łężanki”. 600 podpisów trafiło wówczas do Urzędu Miejskiego w Czersku, burmistrz Marek Jankowski odpowiedział, że owszem ścieżka jest potrzebna i będzie projektowana, ale nie wiadomo, kiedy.

Szczęśliwie projekt powstaje, bo w ramach pierwszego budżetu obywatelskiego dostał najwięcej głosów. Kropidłowska zauważyła, że gminy nie stać na inwestycję i wyraziła nadzieję, że burmistrz zrobi wszystko, żeby ścieżka powstała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska