Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą być w gazetach

Anna Klaman
Jak dotąd tylko jeden kierowca, bruszanin, poszedł na ugodę z prokuraturą i godzi się na podanie nazwiska w gazecie.

Innych kierowców, których przyłapano na jeździe na podwójnym gazie, też to czeka. Tyle, że później. Skoro nie dogadali się z prokuraturą, to trochę potrwa, nim chojnicki sąd ogłosi pierwszy wyrok.

- Wcześniej bardzo często dochodziło do ugody - mówi prokurator rejonowy Mieczysław Brunke. - Ale teraz kierowcy wiedzą, że sąd może wyrazić zgodę na podanie ich nazwisk i chcą przeciągać sprawę w czasie.

Zmienione przepisy obowiązują od 11 lipca. Od tego czasu policja i prokuratorzy stosują bardziej radykalne środki. Auta są zabierane, w ciągu siedmiu dni prokurator podejmuje decyzję o ich ewentualnym powierzaniu komuś z rodziny.

- Postępowanie powinno potrwać około trzech miesięcy - _mówi Brunke. - _Pierwsze wyroki mogą być w październiku. Jeżeli sąd zgodzi się z prokuraturą i wyrok będzie prawomocny, to wówczas w gazetach pojawią się pierwsze nazwiska.

W przypadku recydywistów, a więc kierowców, których po raz kolejny złapano "na bani" i bez prawa jazdy, prokuratorzy wnosić będą także o opublikowanie zdjęć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska