Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śpiączka po popijawie

Anna Klaman
54-letni Franciszek Sz. ma kłopoty z prawem, bo nie powiadomił pogotowia o złym stanie zdrowia swojej znajomej. Po ostrej popijawie wystawił ją nieprzytomną za drzwi.

Piła na umór

Teraz stan Wioletty R. jest poważny. Przebywa w zakładzie opiekuńczym i ma zaburzenia pamięci, które nie pozwalają jej na odtworzenie zdarzeń z 28 sierpnia ub. r. Wioletta R. mieszkała u Franciszka Sz., podawała się znajomym za Elżbietę M. 28 sierpnia piła z Franciszkiem Sz. alkohol, ale kilkakrotnie wychodziła też do sąsiedniego mieszkania, gdzie też piła, tyle że z pięcioma innymi mężczyznami. Była kompletnie zamroczona. Według wyjaśnień kompanów, spadła na podłogę. Zanieśli ją do mieszkania w którym przebywała, na co Sz. wyraził zgodę.

Śpiączka i zaniki

Kobieta leżała tam na podłodze do ranka następnego dnia. Sz. mimo iż widział, że się nie wybudziła, nie wezwał pogotowia. Wyniósł ją na klatkę schodową, gdzie znaleźli ją sąsiedzi. W stanie zagrożenia życia przewieziono ją do szpitala. Stwierdzono uraz głowy i krwiak. Kobieta była w śpiączce.

Teraz Wioletta R. przebywa w placówce opiekuńczej , jest z nią ograniczony kontakt, dodatkowo nie potrafi przypomnieć sobie zdarzeń sprzed kilku miesięcy. Franciszek Sz. przyznał się do winy i uzgodniono z nim karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska