Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca pomylił kursy

Anna Klaman
Nasza Czytelniczka ponad pół godziny czekała o 6.00 rano na autobus linii nr 2. W Miejski Zakładzie Komunikacji wyjaśniają, że stało się tak, bo kierowca pomylił się i zamiast do Pawłowa, ruszył do Jarcewa.

     Autobus bez pasażerów
     
- Czekałam pół godziny na mrozie, a autobus ciągle nie nadjeżdżał - _opowiada nasza rozmówczyni. - _Jak można tak traktować pasażerów.
     _O wyjaśnienia poprosiliśmy kierownika działu przewozów Konrada Chrzanowskiego. - _Serdecznie przepraszamy, najprawdopodobniej chodzi o dzień, kiedy to nasz kierowca wyjechał w inną trasę, niż miał. Pojechał do Jarcewa i dopiero tam zorientował się, że popełnił błąd, bo na przystanku nie było pasażerów.
     _Kierowca dostał pisemne upomnienie. MZK ukarała go, bo ten zamiast szybko powiadomić firmę, zawrócił i pojechał do Pawłowa.
     Winne źle odśnieżone drogi
     
- _Gdyby nas poinformował wcześniej, moglibyśmy wysłać do Pawłowa innego kierowcę, który szybko dojechałby na miejsce.
     _Chrzanowski mówi, że kierowca, gdy zakończył jazdę, udał się do biura i powiadomił go, że zrobił błąd.
     Nasza Czytelniczka twierdzi jednak, że opóźnienia w rozkładzie zdarzają się ostatnio częściej. W MZK przyznają, że dzieje się tak ze względu na źle odśnieżone drogi. - _W piątek mieliśmy pewne kłopoty na linii numer sześć - _mówi Chrzanowski. - _Z naszej strony robimy wszystko, by przyjeżdżać na czas.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska