Takich paradoksów w nowym rozkładzie jazdy, który przygotował nowy przewoźnik - Arriva, jest więcej. Okazuje się, że pasażerowie miejscowości leżących pod Chełmżą nie mają jak wrócić z tego miasta do Nawry czy Głuchowa, bo pociąg się tam nie zatrzymuje. Dlaczego? Bo nie ma na to czasu. Ostatni skład z Chełmży może ich zabrać o 13.45. Potem jest dopiero o 19.20, ale zatrzymuje się tylko na wybranych stacjach.
- Nie pasują mi nowe pociągi - żali się Józefa Jurek z Chełmży. - Mam problem z dojechaniem do Bydgoszczy o odpowiedniej porze. Wcześniejszy rozkład był bardziej przyjazny dla pasażerów.
Podobnego zdania jest wielu Czytelników, którzy zgłaszają swoje uwagi, zarówno do "Pomorskiej", ale też Arrivy i urzędu marszałkowskiego. Nasi Czytelnicy Piotr i Stanisław przygotowali obszerne uwagi do nowego rozkładu. Wskazują też, że bilety podrożały, a miały być tańsze. Po tych wszystkich sugestiach w rozwiązanie problemów zaangażował się marszałek województwa.
- Najprawdopodobniej dołożymy około 2 mln zł, aby było jeszcze więcej pociągów - zapowiada Przemysław Mazur z urzędu marszałkowskiego w Toruniu. - To nie jest dobry rozkład, został zaproponowany przez przewoźnika, był daleko idącym kompromisem, który okazał się nie do zaakceptowania przez podróżnych, dlatego zostanie zmieniony. Zadbamy o to, aby pociągi zatrzymywały się na wszystkich stacjach tej trasy.
Przewoźnik tłumaczy, że było bardzo mało czasu na odpowiednie dopasowanie rozkładu, wynikało to m.in. z ograniczonej dostępności do torów i późno ogłoszonego przetargu na obsługę m.in. tej trasy.
- Już od 3 stycznia wprowadzimy zmiany w rozkładzie pociągów na tej linii - mówi Paweł Pleśniar z firmy Arriva. - Zgodnie z sugestiami marszałka rozkład będzie zbliżony do tego według, którego jeździły wcześniej Przewozy Regionalne. Na godz. 5.20, 6,30 i 7.30 do Bydgoszczy Głównej będą docierały pociągi z Chełmży. Zostanie też wprowadzony około 20.20 pociąg z Bydgoszczy do Chełmży. Kurs pociągu o 15.43 z Bydgoszczy do Unisławia zostanie wydłużony do Chełmży i z powrotem.
Kolejną nowością ma być połączenie z Bydgoszczy przez Chełmżę do Torunia na godz. 7.20.
Teraz ustalane są szczegóły tych zmian.
- Pociągi na linii Bydgoszcz - Chełmża kursowały wcześniej według specjalnej taryfy, aby zachęcić mieszkańców do korzystania z nich po kilku latach przerwy - wyjaśnia Przemysław Mazur. - Teraz wszystkie pociągi Arrivy jeżdżą według taryfy regionalnej, która jest ujednolicona do całego województwa.
Pozostaje mieć nadzieję, że dzięki zmianom rozkład jazdy już nie będzie utrudniał życia pasażerom.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?