26-letni Jarosław Jakub M., 36-letni Andrzej N. oraz 27-letni Rafał G. nie tylko rozpowszechniali filmy dla dorosłych, ale również posiadali nielegalne oprogramowania komputerowe.**
Nieletni w scenach intymnych ze zwierzętami
- Jarosław M., ojciec dwójki małych dzieci, bezrobotny mechanik samochodowy był już wcześniej karany - mówi Andrzej Rosiński, zastępca prokuratora rejonowego w Chełmnie. - Teraz rozpowszechniał filmy pornograficzne z udziałem małoletnich. Na filmach dochodzi do czynności seksualnych dziecka ze zwierzęciem. Policjanci ustalili, że M. przekazał płytę z takim filmem między innymi Danielowi Sz. Podczas rewizji w domu M. znaleziono więcej płyt CD z filmami tego typu i z udziałem dzieci.
26-latek jest też oskarżony o posiadanie nie należącego do niego komputerowego programu operacyjnego "Microsoft OFFICE 2000 Premium" o wartości 1,2 tys. złotych oraz gry komputerowe.
Andrzej N. nie był wcześniej karany. Teraz jednak odpowie za rozpowszechnianie filmów pornograficznych.
Kara ich nie minie
- To on przekazał płytę Rafałowi G., trzeciemu z oskarżonych - dodaje chełmiński prokurator. - G. także posiadał na stacjonarnym komputerze cudzy program komputerowy "Microsoft Windows XP" wartości 519 złotych.
Wszyscy podejrzani przyznali się do winy. Do sądu trafił już akt oskarżenia.
- Wnioskuję o najwyższą karę dla Jarosława M.: łącznie o osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata - informuje Andrzej Rosiński. - Zobowiązuję go do naprawienia szkód wyrządzonych firmom za nielegalne posiadanie oprogramowań komputerowych. Wnoszę o przepadek dowodów rzeczowych, czyli płyt z filmami.
Dla Andrzeja N. prokurator jest nieco łaskawszy. Wnioskuje o pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i zobowiązuje go do podjęcia starań o uzyskanie stałej pracy. Dla Rafała G. żąda z kolei kary grzywny i przepadku komputera.
Zdaniem Joanny Bajfus, pedagoga szkolnego w Gimnazjum nr 1 w Chełmnie obejrzenie filmu o takiej treści na pewno zostawi ślad w psychice dziecka.
- Na pewno zadziała negatywnie - mówi Joanna Bajfus. - Dzieci, które obejrzały te filmy, widziały coś, co nie jest zgodne z normą. Nie może to zatem mieć pozytywnego odbioru. Do tej pory nie spotkałam się z czymś takim i nie wyobrażam sobie, aby dzieciom pokazywać takie filmy. Rodzic takiego dziecka musi koniecznie z nim porozmawiać, wytłumaczyć, że to, co widziało, nie jest normalne.
Film zostawi trwały ślad
Jak mówi pedagog, dziecko może myśleć, że to, co widzi to fajna zabawa.
- Dlatego trzeba kontrolować, co nasze dzieci oglądają, co zamawiają w internecie, w którym dostęp do takich treści jest bardzo łatwy - dodaje Joanna Bajfus. - Oglądanie takich filmów może negatywnie wpłynąć na relacje intymne w przyszłości. Zapewne nie pozostanie beż echa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!
- Miszczak zrobił z Romanowskiej gwiazdę. Osoba z planu mówi, jaka jest naprawdę
- Za komunię u Magdy Gessler zapłacisz krocie! Cena za talerzyk jest powalająca
- Wielkanoc u Derpienski. Tak powinny wyglądać święta każdej SZANUJĄCEJ SIĘ kobiety