Halę zbudują jak najszybciej

- Na rynku firma istnieje od piętnastu lat - mówi Krzysztof Walerych, prezes. - Mamy duże doświadczenie w budowie obiektów sportowych, hal i basenów. Obecnie zadaszamy na przykład stadion Lecha w Poznaniu. Cieszymy się, że będziemy mogli wykazać się swoją pracą także na ziemi chełmińskiej. Zajmujemy się także budownictwem mieszkaniowym, konstrukcjami stalowymi pod markety, budową hali przemysłowych, które zbliżone są konstrukcją do sportowych, najważniejsza jest podłoga sportowa.

Tomasz Kaczmarek, właściciel firmy, zatrudnia 2 tys. ludzi w holdingu.

Kierownikiem budowy hali w Chełmnie jest Leszek Klamecki.

- Mam dziesięć lat doświadczenia, od sześciu jestem związany z tą firmą - mówi Leszek Klamecki. - Nadzoruję właśnie budowy obiektów sportowych. Młodzi ludzie i ich rodzice chcą żyć aktywnie. Szczególnie zimą mają problem, bo brak hal. Prywatnie interesuję się tą problematyką i udało mi się przekonać szefa do zaangażowania się w budownictwo sportowe. Dużo inwestycji zrobiliśmy już w Zgorzelcu, Suligowie, a teraz chcemy zdobyć Polskę północną. Cieszymy się, że po perturbacjach z odwołaniami od przetargu, wreszcie mogliśmy podpisać umowę.

Leszek Klamecki podkreśla, że nawet w takich miastach, jak Poznań samorządom trudno pozyskać pieniądze na obiekty sportowe.

Mieszkańcy Chełmna, którzy od lat czekają na halę sportową, mogą odetchnąć z ulgą. Do 30 kwietnia przyszłego roku będzie gotowa.