Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sport bez porażek

Monika Smól
Co wydarzyło się w 2005 roku w chełmińskim sporcie opowiada Miłosz Lippki, młodszy referent ds. sportu w Urzędzie Miasta.

     Sukces:
     
- Pierwszy raz w historii chełmińskiego sportu zespołowego drużyna Sisopol-Culmen awansowała do finału mistrzostw Polski. Cieszy dominacja naszych motocrossowców w kraju. Klub tenisa stołowego jest wiodącym ośrodkiem w Polsce. Raduje awans Chełminianki do wyższej ligi piłki nożnej i ogromne zainteresowanie kibiców, jakie temu towarzyszy. Za dwa lata Igrzyska Olimpijskie. Przed szansą występu na nich stanie "wizytówka"naszego miasta, lekkoatleta Tomasz Talkowski. Sukcesem jest też to, że są ludzie, którzy działają w chełmińskich klubach. W zdecydowanej większości to społecznicy z prawdziwego zdarzenia, oddani temu co robią.
     Porażka:
     
- Nie operowałbym słowem porażki, bo nie ma w Chełmnie sportu profesjonalnego, który można rozliczać za wyniki. Na pewno szwankuje infrastruktura. Brakuje bieżni tartanowej, zaplecza na stadionie, krzesełek plastikowych, tablicy świetlnej. Mamy za to świetną murawę, jedną z najlepszych w województwie, przygotowywaną w pewręcz sposób przez opiekuna obiektu, Rafała Dobrowolskiego. Marzę, aby więcej klubów organizowało drużyny seniorów. To promuje miasto, przyciąga kibiców. Na przykład II ligę siatkówki, III - koszykówki, I - tenisa stołowego, aby zawodnicy kończący wiek juniorski mogli trenować w mieście, a nie szukać klubów czy kończyć karier.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska