Stare mury w nowej szacie

     Miasto otrzymało 70 tys. zł.
     - Dostaliśmy je z ministerialnego funduszu przeciwpowodziowego - mówi Mariusz Kędzierski, burmistrz Chełmna. - Po dużych deszczach są spore różnice w poziomie wody między Starym Miastem a terenem za murami.
     _Obowiązkiem, który musiała spełnić firma, zajmująca się pracami remontowymi, było zatrudnienie 10 chełmnian.
     - _Te osoby mają zapewnioną pracę - dodaje włodarz. - Pracodawca jest z nich zadowolony. Liczę, że dzięki pracom remontowym kościół gimnazjalny, zamkęty dwa lata temu przez biskupa, uwielbiany przez chełmnian, znów będzie tętnił życiem.
     _Kościół zyska nowy dach. Uzupełniana będzie też dachówka na kaplicy św. Marcina.
     Nie obywa się jednak bez trudności.
     - Cegły, którymi uzupełniane są mury kościoła św. Piotra i Pawła, rozpadają się w rękach - narzeka radny Jacek Kordowski. _Co będzie, gdy spadnie deszcz?
     - Znam fuszerkę na tym kościele, dlatego już pracują tam dwie firmy - _wyjaśnia burmistrz. - Jedna zajmuje się tylko dachami, druga wyłącznie murami. Obie mają dokumenty potwierdzające kwalifikacje do wykonywania tych zadań. Na bieżąco nadzorujemy te prace._
     Roboty rewitalizacyjne potrwają do końca 2006 roku.