Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez kodowania komórek

(aga)
Chełmińscy i świeccy policjanci mogą znakować komórki, ale na własną rękę. Komenda wojewódzka nie planuje się włączać do tej akcji.

     Piotr Hływka, policjant ze Świecia, znany Czytelnikom "Pomorskiej" jako rzecznik prasowy naszej komendy, wpadł na pomysł znakowania telefonów komórkowych pisakami fluorescencyjnymi. Numer nimi nadany miał być wprowadzony do bazy danych, którą jeszcze w czerwcu planowała założyć Komenda Wojewódzka Policji. System działałby podobnie do policyjnej bazy samochodowej czy rowerowej. Jak wiadomo, ułatwia ona znalezienie skradzionych pojazdów.Podobnie mogło być z telefonami, które giną w całym kraju.
     Tymczasem...
     
- Jednak nie widzimy sensu rozkręcania tej akcji - mówi Jacek Krawczyk, rzecznik prasowy KWP. - Komórki mają swoje numery fabryczne. Wystarczy je pamiętać. Po co dodatkowo oznaczać telefony? Nie jesteśmy do tego przekonani.
     I tak świeccy, i chełmińscy policjanci, którzy planowali zaangażować się w sprawę, muszą działać sami.
     - Nie będziemy im stawać na drodze - zapewnia Jacek Krawczyk.
     Powiadomiony o sprawie nadkomisarz Hływka nie składa broni.
     - Szukam teraz przepisów, które umożliwią nam utworzenie takiej bazy danych lokalnie - mówi. - Jeśli okaże się to możliwe, wcielimy ją w życie.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska