Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebujących więcej, kasy mniej

Joanna Kulczyk
Co roku w gminnych ośrodkach pomocy społecznej udawało się latem zaoszczędzić trochę pieniędzy. W tym, w większości, nic z tego nie wyjdzie.

     Najlepsza sytuacja jest w Lisewie, a najgorsza w Papowie Biskupim.
     - Do tej pory oszczędzaliśmy latem i myślę, że w tym roku będzie podobnie. Dzieci nie chodzą do szkoły. Dzień jest dłuższy, więc ludzie mniej korzystają z energii elektrycznej. Nie potrzebują opału - wylicza Teresa Janka, kierownik GOPS w Lisewie. - Dopiero we wrześniu pojawi się znowu więcej wniosków o pomoc.
     **_Można pomarzyć

     Prawdopodobnie niewielkie oszczędności uda się zyskać w Unisławiu.
     -
Z roku na rok coraz mniej osób rezygnuje latem z zasiłków - mówi kierownik Gizela Sadecka. - Coraz więcej ludzi traci pracę, a o nowej mogą tylko pomarzyć. To dlatego ciągle przybywa nam wniosków o pomoc. W latach ubiegłych udawało nam się więcej zaoszczędzić.
     Podobnie sytuacja wygląda w Kijewie Królewskim.
     
- Latem więcej osób znajduje pracę sezonową. Najczęściej u gospodarzy, ale i rolnicy coraz rzadziej korzystają z pomocy innych - twierdzi Cecylia Rzezi-kowska, kierownik GOPS. - _Potrzebujących też jest więcej, a pieniędzy mniej. Poza tym zawsze coś się dzieje. A to komuś dziecko się rozchoruje i nie ma na leki, a to ktoś ma dziurawy dach. Oszczędności są pozorne. W minionych latach rzeczywiście były, ale teraz to kropla w morzu potrzeb.
     Za mało na zimę
     
Z podobnymi problemami boryka się GOPS w Stolnie.
     - Jak ktoś już raz złoży wniosek o pomoc, to bardzo rzadko z niej rezygnuje. Przecież w sezonie i tak większość ludzi pracuje na czarno, więc nikomu nie można udowodnić, że dochód jest większy - mówi kierownik Arleta Latuszek. - Rzeczywiście, latem udaje nam się zaoszczędzić trochę pieniędzy, ale to za mało, żeby pomóc wszystkim potrzebującym zimą.
     Nie ma już teraz
     
Najgorzej sytuacja wygląda w Papowie Biskupim.
     - W tym roku nic nie zaoszczędzimy. Teraz nawet brakuje nam pieniędzy na wypłacanie zasiłków - mówi kierownik Krzy-sztof Poliwko. - To dlatego, że stopa bezrobocia podnosi się z miesiąca na miesiąc, brakuje też pracy sezonowej. Rolnicy wolą z kolei zatrudnić do pomocy rodzinę niż obcych ludzi.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska