Za dużo alkoholu

     
     O prawdziwym pechu mogą mówić kierowcy, którzy 31 grudnia przed południem znaleźli się na ul. Lipowej w Unisławiu. Prowadzący daewoo tico nie zachował zasad bezpiecznej jazdy i doprowadził do kolizji. Oprócz auta sprawcy zdarzenia uszkodzony został fiat 125, nissan terrano i volkswagen passat. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Straty oszacowano na 6 tys. zł.
     Do poważnych wypadków nie było również wzywane pogotowie ratunkowe.
     **_Awantury i nieporozumienia
     - Noc sylwestrowa i Nowy Rok minęły bardzo spokojnie - mówi Irena Wietrzykowska , pielęgniarka oddziałowa z Izby Przyjęć i Pomocy Doraźnej Szpitala Rejonowego w Chełmnie. - _Tylko jeden mieszkaniec naszego miasta lekko zranił sobie dłoń przy odpalaniu petardy. Częściej pomocy potrzebowały osoby, które wypiły za dużo alkoholu.
     Policja natomiast najczęściej wyjeżdżała do awanturujących się domowników i interweniowała podczas nieporozumień sąsiedzkich.
     - Od sylwestrowego przedpołudnia do wczesnych godzin porannych 2 stycznia, łącznie odnotowano 30 interwencji. Ich główną przyczyną był nadmiar alkoholu - podsumowuje Agnieszka Sobieralska , oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie.
     Dwie kradzieże
     Pracowicie Nowy Rok rozpoczęli złodzieje. W nocy z 1 na 2 stycznia nieznany sprawca włamał się do baru przy ul. Młyńskiej, skąd zabrał papierosy, alkohole, zapalniczki oraz pieniądze w kwocie 150 zł. Łącznie straty oszacowano na 1.500 zł. W tym samym miejscu ukradł też pieniądze z automatu do z gier zręcznościowych.
     Tej samej nocy do nieznany sprawca włamał się również do zaparkowanego przy ul. Słowackiego mercedesa 140. Złodziej zabrał 2 lusterka zewnętrzne, koło kierownicy, radioodtwarzacz, 4 głośniki, kompletne tylne siedzenie, listwy progowe oraz elementy tapicerki. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 10 tys. zł. Z niekompletnym autem zostali obywatele Niemiec.
     (jk)