Budżet obywatelski jest coraz popularniejszy. Będą zmiany w 2018 roku?

Ci, którzy sami angażują się w pracę na rzecz lokalnej społeczności, co roku czekają na ogłoszenie konkursu przez Urząd Miasta Chełmna.

- I choć w tegorocznym Budżecie Obywatelskim zabezpieczyliśmy początkowo 100 tys. złotych to ostatecznie zrealizowane zostały zadania za 315 tys. złotych - informuje burmistrz Chełmna Mariusz Kędzierski.

Strażacy apelują, by gmina zapłaciła im za pracę, gdy pomagali po nawałnicy

Teraz docierają do niego różne opinie od rajców na temat BO.

- Niektórzy wahają się, czy należy ciągnąć ten konkurs. Inni uważają, że należałoby podwyższyć kwotę. Ja wstawię do budżetu na 2018 rok - jak w bieżącym roku - 100 tys. złotych na ten cel - zapewnia Mariusz Kędzierski. - Cieszy to, że zaangażowanie mieszkańców jest duże, a konkurs ich scala.

Czy realizacja wszystkich zadań zgłoszonych do BO w tym roku spowodowała, że niektórzy nie widzą sensu rywalizować, bo i tak każdy projekt zrealizowano?

- Pierwszy raz rada zdecydowała się dopłacić do BO i zrealizować wszystkie zadania - mówi burmistrz. - Nie będzie to regułą. Może nie być tyle pieniędzy albo woli. Warto więc zgłaszać projekty, rywalizować, głosować.

Burmistrz wskazuje zarazem, że on jest zwolennikiem tego, by do konkursu dopuszczać projekty, które służą wszystkim.

- Place zabaw, pomosty czy zjeżdżalnie nad jeziorem, karuzele, dmuchańce - wylicza burmistrz. - To coś, z czego skorzystać może każdy chętny.