Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lawina negatywnych uwag pod adresem bydgoskiej komunikacji

Mateusz Mazur
Mateusz Mazur
Wczoraj pod adresem nowego układu komunikacji mieszkańcy Fordonu nie szczędzili gorzkich słów. Ich zdaniem likwidacja i zmiany tras na liniach autobusowych, to najgorsza decyzja.
Wczoraj pod adresem nowego układu komunikacji mieszkańcy Fordonu nie szczędzili gorzkich słów. Ich zdaniem likwidacja i zmiany tras na liniach autobusowych, to najgorsza decyzja. Filip Kowalkowski
- Wstyd mi za was! Śmiechu warte! - grzmiało wielu pasażerów komunikacji miejskiej. Podczas debaty w sprawie nowej siatki połączeń drogowcy usłyszeli sporo cierpkich słów.

W środę (17 lutego) o godzinie 18 sala kina Jeremi przy XV Liceum Ogólnokształcącym (ulica Z. Berlinga) w Fordonie wypełniona była niemal po same brzegi. Mieszkańcy Fordonu, ale i nie tylko, chcieli spotkać się z drogowcami i podzielić się uwagami na temat obecnie funkcjonującej komunikacji miejskiej. Jak można było się tego spodziewać, zdecydowana większość opinii była negatywna.

Gdy o głos poproszono Rafała Grzegorzewskiego, zastępcę dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej na sali od razu można było wyczuć większe poruszenie. Jeden z twórców nowego schematu przemawiał zaledwie kilka minut. Od razu dała o sobie znać złość niektórych bydgoszczan.

- Chcemy pokazać, że Fordon jest obecnie bardzo dobrze skomunikowany z centrum. Możecie państwo ironizować, ale taki jest fakt - zwracał się do mieszkańców Rafał Grzegorzewski.
- Śmiechu warte - odpowiadali niektórzy obecni.

Organizatorzy dali wypowiedzieć się wszystkim uczestnikom. Przez niemal dwie godziny obecni na sali drogowcy musieli ze spuszczonymi głowami słuchać negatywnych opinii pasażerów. A było ich przynajmniej kilkanaście. Wszystkie zostały skrupulatnie zanotowane.

Najwięcej uwag do pracowników ZDMiKP mieli mieszkańcy osiedla Nad Wisłą, którzy fatalnie oceniają nowy układ transportu publicznego. - Z przystanków do naszych domów mamy nawet 2 kilometry. Czy o to wam chodziło, żeby tylko pogorszyć sytuację? - grzmiała Teresa Jurek, mieszkanka wspomnianego osiedla

Podczas debaty nie unikniono również rozmowy na temat linii 83 i 84. - Dlaczego panowie kategorycznie stwierdzili, że 84 nie zostanie przywrócone, a 83 nie zmieni trasy na poprzednią? Wstyd mi za to, że wmawiacie ludziom słowa o trosce wobec pasażerów. Dbacie raczej tylko o siebie - zwróciła się do drogowców jedna z mieszkanek osiedla Tatrzańskiego.

Po wysłuchaniu wszystkich uwag głos ponownie zabrali przedstawiciele ZDMiKP. Stwierdzili, że najwięcej uwag dotyczyło osiedliNad Wisłą i Tatrzańskiego oraz ulic Bora-Komorowskiego, Igrzyskowej i Twardzickiego.

Z ust wicedyrektora Zarządu Dróg Miejskich padło jedno zapewnienie. - Przygotujemy koncepcję, która może poprawić funkcjonowanie komunikacji miejskiej wewnątrz Fordonu oraz w kierunku centrum. Na pytanie, jak długo zajmie ułożenie propozycji, Grzegorzewski odpowiedział, że drogowcy potrzebują około trzech miesięcy.

***

Prognoza pogody na 18.02.2016. TVN Meteo Active/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska