Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brytyjska upadłość posła Skuteckiego. I zadłużone mieszkanie

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Poseł Paweł Skutecki ogłosił upadłość w Wielkiej Brytanii, ale w Bydgoszczy zostało zadłużone mieszkanie, którego wciąż w świetle polskiego prawa jest właścicielem
Poseł Paweł Skutecki ogłosił upadłość w Wielkiej Brytanii, ale w Bydgoszczy zostało zadłużone mieszkanie, którego wciąż w świetle polskiego prawa jest właścicielem Dariusz Bloch
Paweł Skutecki miał długi w kraju, a bankructwo zgłosił w Wielkiej Brytanii. Wierzytelności zostały, w tym puste i zadłużone mieszkanie.

To teraz pustostan. Bez prądu, wody, gazu. Chyba w ubiegłym roku przyszedł człowiek z ADM-u, żeby sprawdzić, czy mieszkanie nie stanowi zagrożenia. Zamknięto wtedy drzwi, bo najemcy wcześniej nie mieli w zwyczaju tego robić. A mieszkanie zdemolowane, nieogrzewane. No i długi zostały - o lokalu, którego właścicielem jest poseł Paweł Skutecki z ugrupowania Kukiz’15 mówi nasz informator. Chce pozostać anonimowy.

Chodzi o lokal w kamienicy przy Nowym Rynku 1 w Bydgoszczy. Paweł Skutecki kupił mieszkanie w nim około dziesięć lat temu.

- Byłem przekonany, że to mieszkanie nie należy już do mnie; że syndyk już je sprzedał - tłumaczy Skutecki.

W oświadczeniu majątkowym posła z 10 listopada tego roku świeżo upieczony parlamentarzysta napisał, że stwierdzono jego bankructwo.

„25.02.2014 wyrokiem sądu Newcastle Upon Tyne County Court ogłosiłem upadłość. W marcu 2015 roku ten że sąd zwolnił mnie z bankructwa i wierzytelności zgłoszonych w postępowaniu upadłościowym” - czytamy w oświadczeniu.

Paweł Skutecki, były działacz Unii Polityki Realnej i Kongresu Nowej Prawicy, były rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego, później - Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku w Bydgoszczy, wyjechał za granicę trzy lata temu. W dniu wyjazdu miał do spłaty zobowiązania w kraju sięgające około 500 tys. zł.

- Mój przypadek jest bodaj jednym z pierwszych w Polsce, kiedy ogłoszona została upadłość transgraniczna - wyjaśnia poseł. - I w tym właśnie upatruję źródła tego całego nieporozumienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska