Jasiakiewicz wystartował

Były prezydent dość długo wahał się, czy w ogóle wystartować w nadchodzących wyborach. Ostatecznie zdecydował się i został kandydatem Pozapartyjnego Ruchu Obywatelskiego. Jasiakiewicza na prezydenta Bydgoszczy poparł też Komitet Honorowy, w którego skład weszli m.in. muzyk Bogdan Ciesielski, Józef Herold, były naczelny bydgoskiej "Gazety Wyborczej", Marek Nowakowski, syn pisarza Tadeusza Nowakowskiego i satyryk Zdzisław Pruss.

To są liderzy

Pozapartyjny Ruch Obywatelski zamierza wystawić też swoich kandydatów we wszystkich okręgach do Rady Miasta. Liderami list zostali: Marek Malinowski (okręg nr 1), Roman Jasiakiewicz (nr 2), Grzegorz Gaca (nr 3), Krzysztof Jan Kopyciński (nr 4), Barbara Gogol-Drożniakiewicz (nr 5) i Michał Sawka (nr 6).

Roman Jasiakiewicz prezentując swój program wyborczy, przypomniał, że za jego prezydentury na inwestycje wydano 700 milionów złotych. Wymienił m.in. budowę ulicy Kamiennej, przyszkolnych basenów czy hali Łuczniczka.

Będzie zachodnia pierzeja

Kandydat na prezydenta zapowiedział, że jeżeli wygra, na Starym Rynku zostanie odbudowana zachodnia pierzeja. - Chcemy, by obszar począwszy od ulicy Pod Blankami poprzez Długą i Stary Rynek stał się salonem Bydgoszczy. Proponuję zagospodarowanie przestrzeni między Operą Nova a placem Teatralnym.

Roman Jasiakiewicz chce, by już dzień po wyborach rozpoczęła się budowa terminalu cargo na bydgoskim lotnisku. - Obliczyłem, że w ciągu całej kadencji uda mi się zbudować 150-200 kilometrów dróg osiedlowych. Wypowiem też wojnę TIR-om, które powinny zniknąć z bydgoskich ulic. Ma powstać też centrum uniwersytecko-kongresowe.

Jasiakiewicz obiecał wybudowanie w Fordonie parku wodnego, a w mieście kolejnych 6 basenów. - Chcemy przywrócić dobrosąsiedzkie kontakty z ościennymi gminami oraz większe środki dla rad osiedli.