Według nowych standardów do końca tego roku w domach dziecka ma przebywać nie więcej niż 30 wychowanków.
Życie w grupie
- Jeszcze trzy lata temu "mieszkało" u nas nawet 64 dzieci - mówi Hanna Ciurko, dyrektor placówki. Teraz w placówce przy ul. Stolarskiej na Kapuściskach jest 49 maluchów. Od niedawna dyrekcja placówki nie przyjmuje dzieci spoza miasta.
Siedmioletni chłopiec przebywał w domu dziecka prawie cztery lata. Długo trwały starania, żeby poszukać dla niego nowych rodziców. Wreszcie stało się. Przedwczoraj zaadoptowało go bezdzietne małżeństwo. Maluch mieszka już z nową mamą i tatą w nowym domu poza Bydgoszczą.
Życie w domu
Coraz więcej małżeństw chce adoptować dziecko lub założyć rodzinę zastępczą. Trwają kolejne rozmowy z kandydatami na rodziców i opiekunów.
- Mam nadzieję, że następnych kilkunastu wychowanków znajdzie nowe domy przed końcem grudnia - dodaje Ciurko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?