I znów nas zasypało

     - Najwięcej kłopotów mamy z ulicami Gdańską (Myślęcinek), Armii Krajowej, Kujawską, Nowotoruńską i Planu 6-letniego. To wzniesienia i tam problemy z podjazdem mają głównie kierowcy ciężarowych samochodów - mówił wczoraj wieczorem dyżurny akcji "Zima".
     Szczególnie niebezpiecznie było na drodze do Myślęcinka. Niektórzy kierowcy, którzy nie mogli podjechać pod górę, wycofywali się i wracali do domów okrężną drogą. Drogowcy wysłali na bydgoskie ulice dziewięć (czyli wszystkie) solarek. Jak poinformował dyżurny Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, praca przebiegała według wcześniej ustalonego harmonogramu odśnieżania.
     Kierowcy, chociaż mieli wczoraj spore kłopoty z dostaniem się do swoich domów, zachowywali się na drogach ostrożnie.
     - Nie zanotowaliśmy do tej pory większej liczby kolizji niż zazwyczaj (25 - dop. red.). Nie doszło także do żadnego wypadku. Mam nadzieję, że ta statystyka nie zmieni się w najbliższych godzinach - informowała wczoraj ok. godz. 19 Ewa Przybylińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.